[ZDJĘCIA] 3. Liga. Broń Radom pokonała w dobrym stylu Unię Skierniewice

Broń Radom - Unia Skierniewice 3:1 (2:0)
Bramka: Czarnecki 3, 56, Czarnota 12 z karnego - Warchoł 74
Broń: Kosiorek - Góźdź, Gorczyca, Kventsar, Wicik, Nogaj (59 Leśniewski), Czarnota, Imiela (64 Więcek), Paterek (87 Machajek), Czarnecki, Śliwiński (72 Możdżonek).
Unia: Smyłek - Wojciechowski (39 Czaplarski), Kowalczyk, Pomianowski, Łojszczyk, Bojańczyk, Wyszogrodzki, Pęgowski (55 Warchoł), Nalej (55 Dąbrowski), Gutkowski, Stepień
Żółte kartki: Wicik - Wojciechowski, Czaplarski, Stępień.

Radomska drużyna przystąpiła do tego spotkania w najmocniejszym składzie. Po pauzie za kartki, do bloku defensywnego wrócił Maksm Kventsar, znacznie lepiej po ostatnich urazach czuli się Konrad Paterek i Adam Imiela.

Broń zaczęła bardzo dobrze. Od pierwszych sekund wysoko rzuciła się na przeciwnika, chociaż wydaje się, że to Unia miała być faworytem pojedynku. W 3 minucie po rozegraniu rzutu wolnego, Czarnecki w zamieszaniu zdobył gola. Ten sam zawodnik faulowany był w 11 minucie w polu karnym i sędzia podyktował "jedenastkę". Rzut karny na gola zamienił Patryk Czarnota!
Unia po stracie drugiego gola dązyła do odrabiania strat, ale poza zamieszaniem przy stałych fragmentach, nie stworzyła sobie żadnej sytuacji bramkowej.
Początek drugiej połowy był nudny, ale w 56 minucie do prostopadłej piłki doszedł Kamil Czarnecki i podwyższył rezultat.
Unia jedną z nielicznych okazji przeprowadziła w 74 minucie, Damian Warchoł znalazł się sam na sam i trafił do siatki. Unia po zdobyciu bramki ruszyła do ataku. W 89 minucie z dobrej strony pokazał się Jakub Kosiorek. Golkiper Broni obronił groźny strzał z bliska. radomianie dowieźli komplet punktów.

Środa Puchar Polski, sobota wyjazd do lidera
W środę Broń rozpoczyna tegoroczną przygodę z Pucharem Polski. W pierwszej rundzie mazowieckiej edycji zagra w Warszawie z Polonią. Początek meczu o godz. 19. Natomiast w sobotę zespół z radomskich Plant czeka piekielnie trudny wyjazd do lidera, Sokoła Aleksandrów Łódzki.