Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zdjęcia pijanych kierowców w Internecie i konfiskata samochodów?

/pok/
Jeżeli coś trafia do sieci, to praktycznie już na stale, bo nie da się tego skutecznie usunąć – mówi Małgorzata Chrabąszcz.
Jeżeli coś trafia do sieci, to praktycznie już na stale, bo nie da się tego skutecznie usunąć – mówi Małgorzata Chrabąszcz. Łukasz Wójcik
Solidarna Polska chce, by w internecie zamieszczać zdjęcia pijanych kierowców, a także by istniała prawna możliwość konfiskowania im samochodów.

Problem jest i tego nikt nie ukrywa. Pomimo obowiązywania od kilku lat nowych przepisów i traktowania prowadzenia auta po pijanemu jako przestępstwa tych, którzy jeżdżą na podwójnym gazie ryzykując życie własne i innych nie ubywa. Nie pomogły obostrzenia, nie pomagało także publikowanie zdjęcia i informacji o skazywanych kierowcach w gazetach.

Świadczą o tym liczby - tylko w tym roku mazowiecka policja zatrzymała ponad 1700 nietrzeźwych kierowców, w tym 195 w powiecie radomskim. Oprócz nich odpowiednio 400 i 68 kierowców po spożyciu alkoholu.

Najwięcej w weekendy, święta a także w dniach popularnych imienin.

- Nasi policjanci używają między innymi podczas kontroli urządzeń alco blow, które pozwalają wstępnie ustalić obecność alkoholu w aucie. To nie tylko skuteczne narzędzie, ale też narzędzie które pozwala na sprawdzanie znacznie większej ilości osób - podkreśla Rafał Sułecki z zespołu prasowego radomskiej policji
Solidarna Polska uważając, że obecne przepisy nie odstraszają w wystarczający sposób wniosła projekt zaostrzenia przepisów o pijanych kierowcach - łącznie z publikacją ich wizerunków i możliwością konfiskaty pojazdów

- Musimy sięgać po niestandardowe, ale skuteczne rozwiązania, aby ludzie kilka razy zastanowili się zanim usiądą za kierownicą po piwie czy drinku - podkreślał Andrzej Dera, poseł SP i jeden z pomysłodawców nowych przepisów.

Projekt ten został jednak skrytykowany przez polityków Platformy Obywatelskiej i SLD, którzy zarzucili mu wiele wad i błędów. Posłowie tych partii wnioskowali też o odrzucenie go już w pierwszym czytaniu.

Rafał Sułecki jest zdania, że każdy przepis mający na celu ukrócenia plagi pijanych kierowców zasługuje na rozważenie pod warunkiem jednak jego zgodności z obowiązującym prawem.

Według Małgorzaty Chrabąszcz, rzecznika Prokuratury Okręgowej w Radomiu pomysł publikacji danych osobowych i zdjęć pijanych kierowców w internecie jest jednak ryzykowny.

- Jeżeli coś trafia do sieci, to praktycznie już na stale, bo nie da się tego skutecznie usunąć. A przecież orzeczenia o publikacji danych skazanych osób mówią o konkretnym źródle publikacji i czasie. Należy też zadać sobie pytanie co z tymi informacjami po czasie, kiedy nastąpi zatarcie skazania - podkreśliła pani rzecznik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie