Aż pięćdziesiąt osób zgłosiło się, aby oddać krew dla chorego na białaczkę dwuletniego Jasia podczas wczorajszej zbiórki w Szydłowcu. W organizację jej włączył się burmistrz miasta oraz Stowarzyszenie Krwiodawców Ziemi Szydłowieckiej, a także Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Radomiu.
Apel o krew popłynął także do mieszkańców z parafii świętego Zygmunta. Ci potraktowali prośby poważnie. Do mobilnego punkt poboru krwi, który stanął tradycyjnie przy ratuszu, zgłosiło się pięćdziesięciu chętnych.
Niestety nie wszyscy mogli oddać krew z powodów zdrowotnych. Ostatecznie zrobiło to trzydzieści osób. Łącznie pozyskano 13,5 litra tego cennego płynu.
Akcja trwała w godzinach od 9 do 15. Szydłowianie po raz kolejny udowodnili, że nie są obojętni na los innych ludzi, zwłaszcza małych, potrzebujących dzieci. Jaś, dla którego zbierana była krew, obecnie przebywa w szpitalu w Warszawie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?