Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zmarł doktor Michał Maksymowicz. Przez lata pracował w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym

OPRAC.:
Izabela Kozakiewicz
Izabela Kozakiewicz
Michał Maksymowicz miał 66 lat, zmarł 16 grudnia po ciężkiej chorobie. Michał Maksymowicz był anestezjologiem, doktorem nauk medycznych. Przez wiele lat pracował w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym Radomskiego Szpitala Specjalistycznego. Ale pracował też w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym w Radomiu, przez jakiś czas był też związany ze szpitalem w Grójcu.

Zmarł doktor Michał Maksymowicz, lekarz Radomskiego Szpitala Specjalistycznego

O śmierci doktora nauk medycznych Michała Maksymowicza poinformował Radomski Szpital Specjalistyczny. Jak czytamy w pożegnaniu doktor Michał Maksymowicz pracował w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym przy ulicy Tochtermana w pionie Chirurgicznym i Internistycznym.

"W swojej pracy odznaczał się niezwykłym profesjonalizmem, poczuciem humoru i indywidualnym podejściem do każdego pacjenta.
Ponadto doktor Michał Maksymowicz był również ciepłym i koleżeńskim przyjacielem dla pracowników SOR. - Doktor wykonywał swoje obowiązki bardzo sumiennie i z dużym oddaniem. W kontaktach z personelem natomiast był bardzo koleżeński, uprzejmy i oczywiście miał spore pokłady humoru. - wspomina Kierownik naszego SOR, lek. Paweł Krzeszowski. Dziękujemy dr n. med. Michałowi Maksymowiczowi za jego nieoceniony wkład w opiekę zdrowotną oraz za bycie wspaniałym człowiekiem. Pamiętajmy o dziedzictwie, jakie zostawił za sobą. Jego praca i poświęcenie dla pacjentów stanowią inspirację dla nas wszystkich." - czytamy w mediach społecznościowych Radomskiego Szpitala Specjalistycznego.

Pogrzeb Michała Maksymowicza odbędzie się w czwartek 21 grudnia w Warszawie. O godzinie 14 w kościele pod wezwaniem świętego Wawrzyńca w Warszawie przy ulicy Wolskiej 140A będzie odprawiona msza żałobna.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radom.naszemiasto.pl Nasze Miasto