Zmiany w kolegium prezydenta. Mateusz Tyczyński został wiceprezydentem Radomia. Za co będzie odpowiadał?

Radosław Witkowski o zmianach poinformował w środę 27 maja. Ale zaczną one obowiązywać od 1 czerwca. Od tego dnia Mateusz Tyczyński będzie wiceprezydentem, a Karol Semik zostanie odwołany z tego stanowiska.

Jak przekonywał Radosław Witkowski zmiany personalne wynikają z nowych zadań i wyzwań związanych z następstwami epidemii koronawirusa i walki z jej skutkami. Ale też z realizacją zadań rozpoczętych zanim życie w mieście i kraju zdominowała sytuacja epidemiologiczna.

- Teraz jest najlepszy czas, aby diagnozować nowe wyzwania, nowe realia i skutki walki z nimi, stąd takie decyzje - mówił Radosław Witkowski. - Ponadto uznaję, że mam silny mandat od mieszkańców, a to nie tylko przyjemności, ale też wyzwania i ciężka praca, to konkretne działania, a za nimi muszą stać ludzie. Nie boje się podejmować decyzji personalnych.

Nowy wiceprezydent Mateusz Tyczyński, "w spadku" po Karolu Semiku dostanie kulturę. Ale przejmie też nadzór nad radomskimi inwestycjami, Miejskim Zarządem Dróg i Komunikacji, Zakładem Usług Komunalnych, Miejskim Zarządem Lokalami. Nadal będzie zajmował się sportem i sprawami promocji miasta.

- Na trudne czasy, związane z dużymi wyzwaniami to bardzo właściwa osoba na tym stanowisku - przekonywał Radosław Witkowski. Przed wiceprezydentem wiele wyzwań. ostatnio w radomskich inwestycjach dzieje się wiele złego, jest co naprawiać i porządkować. Przypomnijmy tylko o kłopotach z wielopoziomowym parkingiem przy ulicy Kelles-Krauza, który po wartym 600 tysięcy złotych remoncie nie nadaje się do użytkowania. Kłopotów nie brakuje też na placu budowy hali sportowej, czy stadionu. To też duże wpadki wizerunkowe, które opozycja już wykorzystuje, żeby atakować prezydenta.

Mateusz Tyczyński znany jest z "twardej reki" w swoich działaniach. Nie ukrywa zresztą, że stawia na "partnerskie relacje z fachowcami w Miejskim Zarządzie Dróg i Komunikacji i wydziale inwestycji, ale też twardy nadzór i kontrolę" - Taka potrzeba się rysuje - mówi Mateusz Tyczyński.

Mateusz Tyczyński nie ma najlepszych notowań u opozycyjnych radnych Prawa i Sprawiedliwości, ale skutecznie potrafi stawić im czoła i bronić racji prezydenta w sporach z nimi.

Zmiany czekają też chyba radomska kulturę. Mateusz Tyczyński zapowiada, ze poprosi o przygotowanie "raportów otwarcia". - Chcę zobaczyć, jakie są wyzwania i możliwości, wtedy będę mówić o szczegółach swoich działań. Tak, żeby nikogo nie skrzywdzić, a tym, którzy na to zasługują dać szanse - mówi Mateusz Tyczyński. - Czas w kulturze otworzyć okno i zrobić troszkę przeciągu. najbliższy czas poświęcę na rozmowy z dyrektorami, ale też młodą, radomska kulturą, która szuka ujścia swojej energii. W kulturze są potrzebne zmiany organizacyjne.

Wiadomo już także, że nie będzie nowego dyrektora kancelarii prezydenta. - Nie będziemy mnożyć bytów - mówi Mateusz Tyczyński. Nie zmienia się też zakres obowiązków wiceprezydenta Jerzego Zawodnika, nadal będzie się zajmował przede wszystkim radomską służbą zdrowia.