Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znany lekarz z Szydłowca skazany za branie łapówek

/pok/
Razem z nim przed sądem stanął jego kolega. To finał afery korupcyjnej w szydłowieckiej przychodni.

Szydłowiecki sąd skazał znanego lekarza za przyjmowanie łapówek od pacjentów przychodni w Szydłowcu. Oskarżony dobrowolnie poddał się karze.

Do zatrzymania Wiesława G., znanego lekarza chirurga z ponad 40-letnim stażem pracy, doszło w marcu 2012 roku w przychodni w Szydłowcu. Przyjmował tam w poradni ortopedycznej. Policjanci zabezpieczyli też wówczas znajdującą się tam dokumentację medyczną. Jeszcze w tym samym dniu przysuska prokuratura postawiła lekarzowi 20 zarzutów.

Śledztwo w tej sprawie prowadziła przysuska prokuratura, zakończyło się ono w grudniu. Aktem oskarżenia objęto nie tylko Wiesława G, ale również innego lekarza przyjmującego w tej samej przychodni - Mirosława Ś. Jemu również postawiono zarzuty korupcyjne, nie stosując wobec niego jednak żadnych środków zapobiegawczych.

Według prokuratury Wiesław G. od 2005 roku przyjął łapówki w kwotach od 10 do 100 złotych od 88 osób. W niektórych przypadkach miał to czynić wielokrotnie, co potraktowano jako jeden czyn. Ogółem wartość przyjętych korzyści prokuratura oszacowała na 10 tysięcy 580 złotych.
Mirosława Ś. przysuska prokuratura oskarżyła o wzięcie łapówek od 25 osób na kwotę 920 złotych.

Podejrzani w czasie śledztwa przyznali się do winy i złożyli wnioski o dobrowolne podanie się karze - Wiesław G. na 2 lata i 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 5 lat, grzywnę w kwocie 30 tysięcy złotych i zwrot przyjętych korzyści majątkowych w kwocie 10 tysięcy 580 złotych.

W przypadku Mirosława Ś. miała to być kara 1 roku i 6 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 3 lata, 12 tysięcy złotych grzywny oraz zwrot korzyści majątkowych. Przed sądem Mirosław Ś. wycofał swój wniosek i w jego przypadku proces będzie się toczył zwykłym trybem.

Sąd skazał natomiast Wiesława G. na taką karę, o jaką wnosił on i prokuratura, obciążając go dodatkowo kosztami sądowymi w kwocie 6 tysięcy 370 złotych. Warto dodać, że Wiesław G. był kiedyś radnym, pracował także jako biegły sądowy. Obecnie jest zatrudniony w przychodni w innej miejscowości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie