Dariusz Dębski, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji:
- Projekt zmian cen biletów ustaliliśmy na podstawie analizy kosztów funkcjonowania komunikacji miejskiej Wpływy ze sprzedaży biletów w coraz mniejszym stopniu pokrywają koszty działania radomskiej komunikacji. Wskaźnik ten w roku 2008 wyniósł 65,7 procent, w roku 2009 spadł do 63,1 procent, a w roku 2010 - do 58,8 procent. W roku ubiegłym wpływy było to tylko 57,8 procent.
Bilet jednorazowy - 3 złote, bilet kupiony u kierowcy - 4 złote, karnet - 24 złote, bilet miesięczny - 88 złotych. Za przejazdy autobusami komunikacji miejskiej zapłacimy dużo więcej niż dotychczas.
Podwyżka jest znaczna. Bilet jednorazowy zdrożeje aż o 25 procent. Największa podwyżka dotyczy biletów kupowanych u kierowcy. Te zdrożeją aż o jedną trzecią. Najmniej zdrożeje bilet 150-dniowy, o "jedyne" 6 procent. Popularna sieciówka, czyli bilet miesięczny na wszystkie linie będzie droższy o 10 złotych i zapłacimy za niego 88 złotych.
KILKA PRZYCZYN
Dlaczego podwyżki są aż tak wysokie? Dariusz Dębski, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji mówi, że przyczyn jest kilka.
- Konieczność podwyżki cen biletów jest związana z kilkoma powodami: znacznie wyższą niż planowano inflacją w roku 2011, a także potrzebą waloryzacji o prognozowany średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług. Inne uwarunkowania to zaplanowana umowa o powierzeniu Miejskiemu Przedsiębiorstwu Komunikacji funkcji podmiotu wewnętrznego oraz projekt wprowadzenia Karty Miejskiej, którego realizacja wymaga pokrycia przez miasto 15 procent związanych z tym wydatków - wylicza Dębski.
WYŻSZE KOSZTY, MNIEJSZE WYPŁYWY
W Miejskim Zarządzie Dróg i Komunikacji wyliczyli, że tegoroczne wydatki na funkcjonowanie komunikacji sięgną prawie 50 milionów złotych, natomiast przy obecnym poziomie sprzedaży biletów oraz ich aktualnej cenie wpływy z tego tytułu należy oszacować na około 31,4 milionów złotych. Koszty utrzymania komunikacji znacznie zatem przekroczą wpływy ze sprzedaży biletów.
- W naszej ocenie zmiana cen biletów ustali właściwy poziom wpływów z tytułu sprzedaży biletów oraz dofinansowania komunikacji przez miasto - uważa rzecznik MZDiK.
KUP SIECIÓWKĘ
Dębski zaznacza, że radomian, którzy najczęściej korzystają z komunikacji, podwyżki dotkną w najmniejszym stopniu.
- Przy ustalaniu nowej ceny sieciówki przyjęliśmy założenie, że w miesiącu wypadają średnio 22 dni robocze. To oznacza, że przeciętny użytkownik takiego biletu korzysta z komunikacji 44 razy miesięcznie i przy obecnej cenie sieciówki jeden przejazd kosztuje go tylko 1,77 złotego, czyli o 63 grosze taniej, niż gdyby za każdym razem kupował bilety jednorazowe - przekonuje.
Po zmianach ten przelicznik ma być jeszcze korzystniejszy. Jeden przejazd na sieciówce ma kosztować 2 złote, czyli o złotówkę taniej niż w przypadku skasowania biletu jednorazowego.
Podwyżka ceny biletu u kierowcy też jest przez urzędników przemyślana. - Nie chcemy dopuścić do sytuacji, w której kierowca zastępuje kioskarza, proponujemy odpowiednio wysoką cenę biletu specjalnego - mówi Dębski. Dobrą zmianą będzie to, że bilet u kierowcy kupimy przez całą dobę, a nie tylko w określonych godzinach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?