Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zwolnienia w znanym szpitalu. Ile osób straci pracę?

/wit/
Ponad 20 pracowników Szpitala Psychiatrycznego w Radomiu otrzymało wypowiedzenia.

O kadrowych cięciach głośno jest w szpitalu. Wypowiedzenia otrzymali pracownicy większości działów: obsługi, księgowości, administracji, zaopatrzenia, salowe i pielęgniarki.

- Szpital znajduje się w bardzo trudnej sytuacji ekonomicznej. Zwolnienia pracowników i inne działania organizacyjne mają na celu poprawę kondycji lecznicy - mówi Włodzimierz Guzowski, pełniący obowiązki dyrektora naczelnego Szpitala Psychiatrycznego.

Wypowiedzenia z pracy otrzymało ponad 20 pracowników. Przysługuje im miesięczny, bądź trzymiesięczny okres wypowiedzenia, w zależności od zatrudnienia. Na tym prawdopodobnie nie zakończą się roszady kadrowe, bo lecznica ma 32- milionowy dług.

- 40 milionów stanowi przychód, zaś 45 milionów łączne koszta utrzymania. By wyjść na zero brakuje 5 milionów - tłumaczy dyrektor i dodaje, że najwięcej pieniędzy idzie na wypłatę wynagrodzeń pracowniczych, (80 procent) dlatego właśnie w personelu szukane są oszczędności.

Kolejnym elementem oszczędności są zmiany formy zatrudnienia. Pracownicy obsługi ambulatoryjnej już niedługo z etatów przejdą na kontrakty.

Sytuacja budzi niepokój pracowników. Większość obawia się utraty pracy.

- Nie rozumiemy wielu kwestii, między innymi tego dlaczego zwalniani są efektywni pracownicy w przedziale wiekowym 40-50 lat, a pozostawiani emeryci. Wiele ze zwolnionych osób jest naprawdę w trudnej sytuacji, zdarza się, że to jedyni żywiciele rodziny - mówi Przemysław Sasin, przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ Solidarność w Szpitalu Psychiatrycznym w Radomiu.

Do Komisji Zakładowej wpłynęło siedem wypowiedzeń, między innymi od sprzątaczek, pomocy stomatologicznej.

- Prowadzone są konsultacje związkowe, zastanawiamy się nad jakąś spektakularną akcją, która pokazałoby problem z jakim boryka się personel szpitala - mówi Przemysław Sasin.

Jego zdaniem zabrakło rzetelnego rozpatrzenia co do sytuacji pracowników wytypowanych do zwolnienia.

Osoby, które otrzymały wypowiedzenia, jak tłumaczy dyrekcja stanowią "nadwyżkę", bez której szpital będzie funkcjonował bez uszczerbku dla pacjentów. Taka praktyka pozwoli ograniczyć wydatki związane z zatrudnieniem.

- W przyszłym tygodniu spotkam się z przedstawicielami związków zawodowych i ordynatorami poszczególnych oddziałów w kwestii informacyjnej, co do przeprowadzanych zmian - mówi dyrektor Guzowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie