Kompania Reprezentacyjna Straży Granicznej otrzymała nowe karabinki do wystąpień reprezentacyjnych. Są to produkowane w Radomiu karabinki reprezentacyjne grot kalibru 5,56 mm.
Debiut na planie... "Watahy"
Identycznej jak kampania reprezentacyjna Straży Granicznej broni używają żołnierze z Batalionu Reprezentacyjnego Wojska Polskiego. Karabinki reprezentacyjne cechuje modułowa nowoczesna konstrukcja, dzięki której karabin przystosowany specjalnie do wystąpień reprezentacyjnych, można bez trudu przekształcić na karabin w wersji bojowej – wystarczy tylko zmienić moduł lufy. Obecnie, wchodzący w skład kompanii funkcjonariusze karpackiego oddziału Straży Granicznej intensywnie trenują, aby przystosować chwyty i elementy musztry do nowego rodzaju broni. Pierwszy sprawdzian, a zarazem oficjalne wystąpienie miało miejsce w poniedziałek…na planie filmowym serialu "Wataha".
Broń jak klocki lego
Pod koniec ubiegłego roku Fabryka Broni „Łucznik” zrealizowała w ekspresowym tempie zamówienie wyprodukowania dla Straży Granicznej 122 karabinków grot w wersji szturmowej, identycznej jaką dysponują żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej. Wartość zlecenia od pograniczników wynosiła około 1,1 miliona złotych. Reprezentacyjne karabinki grot zostały zamówione przez Straż Graniczną jeszcze w 2017 roku.
40 karabinków grot w wersji reprezentacyjnej trafiło z kolei do reprezentacyjnego pododdziału Służby Więziennej. Reprezentacyjny grot to odmiana karabinka, strzelająca wyłącznie amunicją ćwiczebną. W porównaniu z pierwowzorem zastosowano w nim między innymi lufę długości 508 mm, wydłużone łoże, magazynek o pojemności 10 nabojów oraz stałą, wzmocnioną kolbę. Karabinek reprezentacyjny można jednak bez trudu przekształcić w wersję bojową. Wystarczy wymienić w niej - jak w przypadku klocków lego - kilka elementów.
Karabinek reprezentacyjny z Radomia został opracowany przez Fabrykę Broni i Wojskową Akademię Techniczną, przy ścisłej współpracy z Dowództwem Garnizonu Warszawa. To właśnie do kompanii reprezentacyjnej warszawskiego garnizonu trafiły pierwsze egzemplarze reprezentacyjnego grota. W sumie tylko w jednym roku 2017 do kompanii reprezentacyjnych polskich armii trafiło 490 egzemplarzy grota w wersji na amunicję ćwiczebną.
Grot dla terytorialsów
Obecnie radomskie przedsiębiorstwo realizuje gigantyczną, największą po 1989 roku umowę, dotyczącą dostaw dla polskiej armii 53 tysięcy sztuk karabinków grot. Wartość tego kontraktu to pół miliarda złotych, a broń trafi do niemal wszystkich rodzajów wojsk, w tym głównie do tworzonych właśnie brygad obrony terytorialnej. Całe zamówienie ma zostać zrealizowane do 2020 roku. Aby sprostać temu zadaniu „Łucznik” zainwestował w nowe maszyny i urządzenia około 90 milionów złotych. W sumie fabryka kupiła około 70 nowoczesnych i bardzo precyzyjnych urządzeń.
Większość z nich to sterowane numerycznie centra frezarskie i tokarskie. Karabinek grot to w 100 procentach polska konstrukcja - dzieło konstruktorów z Radomia oraz specjalistów z Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie. Do tej pory grot znany był jako Modułowy System Broni Strzeleckiej. Rodzina karabinków otrzymała wspólną nazwę „Grot”, upamiętniającą generała dywizji Stefana Roweckiego, pseudonim „Grot”. Był on legionistą i żołnierzem września 1939 roku, komendantem głównego Związku Walki Zbrojnej i Armii Krajowej, jednym z twórców polskiego podziemia niepodległościowego w czasie II wojny.
Na razie karabinki grot w różnych wersjach trafiają do polskich formacji, ale przedsiębiorstwo szuka nabywców w różnych zakątkach świata.
MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.
M-Power w Explosion. Zobacz zdjęcia z imprezy!
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Zobacz też: FLESZ - rosnące długi Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
