MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Trasy rowerowe w woj. pomorskim. Gdzie w weekend 18 - 19 maja? Zobacz podpowiedzi wypraw

Redakcja Strony Podróży
Redakcja Strony Podróży
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Szukasz inspiracji na ciekawą trasą rowerową w woj. pomorskim? Podpowiadamy, gdzie warto się wybrać. Znaleźliśmy 10 ciekawych propozycji. Są różne pod względem trudności czy długości, dlatego każdy znajdzie coś dla siebie. Wspólnie z Traseo proponujemy Wam 10 tras na wycieczkę rowerową w woj. pomorskim. Co tydzień wybieramy inny zestaw. Sprawdź, jakie trasy rowerowe w woj. pomorskim przygotowaliśmy na weekend.

Spis treści

Trasy rowerowe po woj. pomorskim

We współpracy z Traseo wybraliśmy dla Was 10 tras rowerowych w woj. pomorskim, które polecają inni rowerzyści. Wybierz najlepszą dla siebie.

Sprawdź wybrane trasy o różnym stopniu trudności. Spokojna wyprawa malowniczym szlakiem, a może coś szalonego i trudnego? W wybranych przez nas trasach każdy znajdzie coś dla siebie. Wybierz plan wycieczki i przygotuj się do wyjazdu.

Zanim wyruszysz w trasę, sprawdź, jaka będzie pogoda. W sobotę 18 maja w woj. pomorskim ma być od 8°C do 23°C. Nie powinno padać. W niedzielę 19 maja w woj. pomorskim ma być od 10°C do 23°C. Prawdopodobieństwo wystąpienia deszczu wynosi na różnych obszarach od 5% do 48%.

🚲 Trasa rowerowa: MTB Pomerania Luzino - Trasa Mega/Ultra

  • Początek trasy: Puck
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 40,75 km
  • Czas trwania wyprawy: 2 godz. i 33 min.
  • Przewyższenia: 133 m
  • Suma podjazdów: 609 m
  • Suma zjazdów: 609 m

MTBpomerania poleca tę trasę

Trasa zawodów MTB Pomerania Maraton 08.04.2017r.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Gdańsk - Jurata

  • Początek trasy: Gdańsk
  • Stopień trudności: 3.0
  • Dystans: 110,51 km
  • Czas trwania wyprawy: 12 godz. i 15 min.
  • Przewyższenia: 131 m
  • Suma podjazdów: 2 050 m
  • Suma zjazdów: 2 035 m

Trasę dla rowerzystów poleca Szyszon

Trasa jest połączeniem pięknych widoków, mniej lub bardziej znanych, ciekawych miejsc oraz lekcji historii. Większość opisywanych miejsc będzie można zobaczyć na waypointach:
Start:
Godzina 6:00 Dworzec Główny w Gdańsku. Stąd udajemy się w kierunku najbardziej charakterystycznej panoramy Gdańska - Gdańskiego Żurawia. Obok niego, kawałek dalej, przy ul. Chmielnej można wejść i obejrzeć ruiny dawnego Spichlerza, fajna sprawa dla osób lubiących takie miejsca. Następnie wracamy kawałek i udajemy się na Stare Miasto, gdzie zwiedzamy posąg Neptuna i kilka ciekawych kościołów. Można oglądnąć także oryginalny termometr Fahrenheita oraz będący w jego pobliżu zegar słoneczny. Ze Strówki jedziemy pod pojazd SKOT, który pozostał jako pamiątka po komunizmie. Jak już mowa o komuniźmie, to kolejnym etapem wyprawy jest Pomnik ofiar Grudnia 70'. Spod pomnika jedziemy na Most na Ostrów (który jest wyspą rzeczną), mamy tu ładny widok, można zobaczyć budowane statki itp. Z mostu jedziemy w kierunku Baltic Arena, czyli stadionu budowanego na Euro 2012. Dalej udajemy się w kierunku ścieżki rowerowej łączącej całe Trójmiasto, na której trasie mijamy: stawy Brzezno, pierwsze rowerowe rondo w Polsce, molo w Brzeznie, bunkry w Jelitkowie oraz kapliczkę poświęcona pamięci osób, które zginęły na morzu. Po dotarciu do Sopotu przejeżdżamy przez Park Południowy i idziemy na tutejsze molo, następnie pod zdrój św. Wojciecha, fontannę, Crazy House i Plac Konstytucji 3. Maja. Z placu nieco okrężną drogą wracamy na naszą ścieżkę rowerową i wyjeżdżamy z Sopotu przez Park Północny. Później spory kawałek drogi jedziemy wzdłóż wybrzeża, aż dojeżdżamy do mola w Orłowie, gdzie odbijamy w lewo (być może jest jakaś ścieżka „na wprost”, ale nie udało mi się jej znaleźć, więc pojechaliśmy na około). Pod koniec objazdu z ul. Powstania Wielkopolskiego wjeżdżamy w leśną ścieżkę prowadzącą do plaży. Tutaj można się trzymać skrentów w lewo – unikniecie tym samym sporego kawałku jazdy po plaży. Choć polecam jechać moim śladem – bardzo fajne piaszczyste wąwozy i ładne widoki w lesie są. Plażą dojeżdżamy do deptaku ze ścieżką rowerową prowadzącym do Centrum Gdyni. Przy deptaku są dwa ciekawe punkty: pomnik Roberta Baden-Powella oraz bunkier znajdujący się zaraz przy bulwarze. Wjeżdżamy do centrum i pierwszym etapem w Gdyni jest oczywiście ORP Błyskawica i Dar Pomorza. Kawałek dalej znajduje się Gdyńskie Akwarium, do którego w czasie tej wyciczki osobiście nie zaglądałem, bo byłem tam kilka lat wcześniej – polecam. Kolejnym etapem jest budynek przed którym są wystawione miny wodne, dalej jedziemy do wejścia do portu Gdynia – świetne widoki statków. Następnie objeżdżamy port Gdynia i udajemy się w kierunku Rewy, po drodze mijamy pomnik i cmentarz w Kosakowie – pamiątki po II Wojnie Światowej. W Rewie udajemy się oczywiście na słynny Cypel Rewski. Wracamy przez Mosty i dalej w kierunku na Puck. W miejscowości Moście Błota, jako prawdziwi rowerzyści, odwiedzamy- kapliczkę rowerzystów i kontynujemy podróż. W Mrzezinie mojamy kolejny cmentarz z czasów II Wojny Światowej i dojeżdżamy do Pucka. W Pucku nie znalazłem nic ciekawego do opisania, więc ruszamy dalej – na Władysławowo! W pewnym momencie wjedziemy na bardzo przyjemną ścieżkę rowerową, która doprowadzi nas już do samego końca naszej wycieczki. Warto rozglądać się w czasie jazdy, gdyż widoki są kapitalne.
Koniec:
Ślad GPS kończy się przy tablicy miejscowości Jurata. Dalej mamy już tylko 12km do Helu, skąd można popłynąć tramwajem wodnym do Gdańska zataczając pętle.
Podsumowanie trasy:
Długość: 119km (+ ewentualnie 12km na Hel)
Czas: około 7-8 godzin jazdy (+ ewentualnie 40 minut na Hel) + 2-3 godziny na przerwy i zwiedzanie.
Prędkość średnia jazdy wyniosła nieco ponad 15km/h
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Zaborski Park Krajobrazowy i okolice

  • Początek trasy: Brusy
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 97,24 km
  • Czas trwania wyprawy: 10 godz. i 19 min.
  • Przewyższenia: 60 m
  • Suma podjazdów: 618 m
  • Suma zjazdów: 630 m

Trasę dla rowerzystów poleca GR3miasto

Zaborski Park Krajobrazowy i jego najbliższe okolice, to wspaniały rejon pod kątem wszelakiej turystyki: pieszej, rowerowej, czy kajakowej. Wiedzie tędy mnóstwo ciekawych szlaków, a także ścieżek dydaktycznych. Rowerem dotrzeć można niemalże wszędzie, jak również zagłębić się tam, gdzie nie dojedzie się samochodem… i to w tym wszystkim jest najpiękniejsze! Przedstawiamy wam pomysł na ciekawą trasę która wiodła bezdrożami oraz wytyczonymi szlakami rowerowymi.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Mierzeja Wiślana - part 2

  • Początek trasy: Nowy Dwór Gdański
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 70,78 km
  • Czas trwania wyprawy: 6 godz. i 12 min.
  • Przewyższenia: 417 m
  • Suma podjazdów: 2 564 m
  • Suma zjazdów: 2 556 m

JJ_Active poleca tę trasę rowerzystom

Improwizacja po Mierzei Wiślanej od Sztutowa do Krynicy Morskiej. Drogi w większości piaszczyste bądź zakrzaczone. Ogólnie trasa bardzo przyjemna na jednodniową wycieczkę po okolicy. Kilka ciekawych miejsc po drodze m.in. obóz koncentracyjny w Sztutowie, Latarnia Morska w Krynicy, wieża widokowa na "Wielbłądzim Garbie".
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Kaszuby, zanim opadną liście

  • Początek trasy: Kartuzy
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 67,93 km
  • Czas trwania wyprawy: 5 godz. i 30 min.
  • Przewyższenia: 237 m
  • Suma podjazdów: 667 m
  • Suma zjazdów: 744 m

Trasę rowerową mieszkańcom poleca Max_c74

Wycieczka rowerowa na Kaszuby. Najwyższe wzgórze pasma morenowych Wzgórz Szymbarskich o wysokości 328,7 m n.p.m zdobyte. Panorama z wieży widokowej robi wrażenie. Po drodze sporo ciekawych miejsc i pięknych widoków. Dojazd do Kartuz i powrót do Gdyni z Borkowa dzięki PKM.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Promenadą i lasami Trójmiasta.

  • Początek trasy: Żukowo
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 65,69 km
  • Czas trwania wyprawy: 5 godz. i 16 min.
  • Przewyższenia: 167 m
  • Suma podjazdów: 353 m
  • Suma zjazdów: 352 m

Trasę dla rowerzystów poleca Lemur36

Spędzając ostatki wakacji na Kaszubach, nie mogliśmy nie podjechać te kilkadziesiąt kilometrów na północ i pokręcić trochę po Trójmieście.
Samochodem dojechaliśmy do Gdańska Osowa, skąd rowerami pojechaliśmy dalej leśnymi ścieżkami trójmiasta do portu w Gdańsku, gdzie swój bieg kończy nasza ukochana rzeka Wisła :)
Jazda sprawiła mnóstwo frajdy, gdyż odbywała się po singletrackach, wąskich ścieżkach, które szerokością w przybliżeniu odpowiadającą rowerowi.
Następny etap to 20-kilometrowa promenada wzdłuż wybrzeża, przebiegająca przez Sopot i kończąca się w Gdyni.
Powrót znowu lasami Trójmiasta, tym razem szerokimi, wygodnymi ścieżkami leśnymi.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


Sprawdź rowery i akcesoria dla Ciebie

Materiały promocyjne partnera

🚲 Trasa rowerowa: Rowerem po Borach Tucholskich

  • Początek trasy: Chojnice
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 29,92 km
  • Czas trwania wyprawy: 2 godz. i 46 min.
  • Przewyższenia: 32 m
  • Suma podjazdów: 240 m
  • Suma zjazdów: 238 m

Rowerzystom trasę poleca Mojebory

Wycieczka zaczyna się od parkingu leśnego w Klosnowie (niedaleko wyłuszczarni nasion i tartaku). Jest niedziela, więc stoi już kilka samochodów, pewnie grzybiarzy (padało ostatnio i noce były ciepłe).
Planowana trasa nie jest długa, w sam raz na niedzielę.
Kilkaset metrów od parkingu po prawej za drzewami mijamy Łąki Józefowskie i dojeżdżamy do bramy drewnianej, która otwiera wjazd do Parku Narodowego Bory Tucholskie.

Geneza powstania Parku sięga lat pięćdziesiątych, wtedy to podjęto decyzję o utworzeniu rezerwatu przyrody. Między Drzewiczem, a Klosnowem w okresie międzywojennym i tuż po II wojnie światowej znajdowała się jedna z większych ostoi głuszcowych na Pomorzu. Jednak gatunek ten wyginął.

Droga jest łatwa i przyjemna, bo nie piaszczysta, jeśli głęboko szukać niedogodności to... czarny żwirek przykleja się do nóg ;).
Teren jest płaski, a ruch na drodze bardzo mały - nawet w sezonie spotyka się tu mało rowerzystów.

Kilka kilometrów od parkingu w Klosnowie odbijamy lekko od głównej drogi. Widać, że natura jest tutaj najważniejsza bo powalone od roku drzewo leży nadal w tym samym miejscu niewzruszone. Przenosimy rowery i zbliżamy się do wody.
Na brzegu widzimy lekko zanurzony w wodzie charakterystyczny pomost widokowy nad jeziorem Wielke Gacno.
Miejsce to jest ściśle chronione i nie ma tu plaży. Jedynie z pomostu możemy podziwiać naturalne widoki. Otoczenie i roślinność są jednak tak zachwycające, że wystarczy siedzieć na pomoście wdychać powietrze i po prostu patrzeć.

Po chwili wypoczynku wracamy na główną drogę i ruszamy dalej w stronę Drzewicza.
Po niecałych 2 km zatrzymujemy się ponownie nad strumieniem, który łączy jezioro Płęsno z jeziorem Główka.
Za strumieniem znowu zbaczamy z drogi kierując się na prawo w leśną drogę. Około 1 kilometr dalej dojeżdżamy do magicznego miejsca z piaszczystymi wąwozami, przez które przepływa strumyczek, łączący jeziora: Bełczak z Jeziorem Jeleń.
Trochę pstryków aparatem i znowu wracamy na szlak w pięknym miejscu pętli Lipnickiego (stare torfowisko). Przez całą pętlę przebiega drewniana kładka do podziwiania uroków. Chwila westchnienia i jedziemy dalej. Do Drzewicza docieramy po ok. 5 kilometrach, gdzie Rezerwat "Strugę Siedmiu Jezior" zamyka drewniana bramka - podobna do tej przy wjeździe.
W Drzewiczu nad jeziorem Łąckie robimy sobie oczekiwaną przerwą na kanapki i kawę, następnie ruszamy w stronę Swornegaci.
W Swornegaciach skręcamy na Psią Górę, odjeżdżając do Owinka, który sĻsiaduje zarówno z Parkiem Narodowym jak i obszarem Natura 2000.
Po drodze mijamy grupę zmotoryzowanych turystów, którzy robili obóz naprzeciwko jeziora Karsińskiego.
Jadąc dalej drogą wzdłuż jeziora dojeżdżamy do kolejnej bramy otwierającej Park Narodowy. Tam zbaczamy z trasy aby dotrzeć do łąki na wzgórzu.
Raczymy się widokiem z góry na Owink, Psią Górę i Jezioro Karsińskie. Cudownie !

Wracamy na trasę zazwyczaj bardzo piaszczystą ale ostatnio padało i nie trzeba prowadzić roweru :)
Po około 2-3 km leśnej drogi docieramy do strumienia łączącego jez.Płęsno z jez. Skrzynka, przy którym rośnie zabytkowy 600-letni dąb "Bartuś".

Z Bartusia ruszamy wzdłuż jez. Płęsno żeby po około 2 km znaleźć się na drodze, Klosnowo-Drzewicz na wysokości pętli Lipnickiego. Skręcamy w prawo i kierujemy się do miejsca, z którego wyruszyliśmy. To już tylko 4 km szutrowej prostej nawierzchni.
Do końca dnia czasu zostało sporo. Zdążymy jeszcze na niedzielną kawę i wuzetkę :)
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Gościszewo - Biała Góra

  • Początek trasy: Nowy Staw
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 61,74 km
  • Czas trwania wyprawy: 4 godz. i 24 min.
  • Przewyższenia: 80 m
  • Suma podjazdów: 995 m
  • Suma zjazdów: 988 m

Trasę rowerową mieszkańcom poleca Voyo1

Off-road pod Malborkiem z atrakcjami typu przejazd przez nieistniejące wiadukty. Fajne widoki można podziwiać ze śluzy w Białej Górze. Nieco więcej asfaltu pod koniec trasy niż zazwyczaj.
Tymczasem w Brachlewie sprzedają dobre lody-rożki.
Jeszcze tu wrócimy. To była najciekawsza trasa 2017 roku.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Szlak Bursztynowy - Pieszy Żółty ver. 2015

  • Początek trasy: Pruszcz Gdański
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 33,99 km
  • Czas trwania wyprawy: 3 godz. i 2 min.
  • Przewyższenia: 172 m
  • Suma podjazdów: 1 065 m
  • Suma zjazdów: 1 174 m

Trasę dla rowerzystów poleca JJ_Active

Szlak okolic Gdańska, którego wiodącym motywem jest bursztyn. Przebiega na terenie gmin Kolbudy i Pruszcz Gdański oraz w samym Pruszczu Gdańskim. W początkowym fragmencie przemierza lasy otomińskie a potem, po dojściu na Radunię w rejonie Bąkowa, rzeka ta i jej dolina wyznaczają dalszy bieg szlaku. Najpierw jest to trasa w górę rzeki i jej zbiorników do Kolbud a potem aż do Pruszcza Gdańskiego wzdłuż jej biegu. Stąd podział szlaku na dwa odcinki: otomińsko-kolbudzki (Otomin - Kolbudy) i raduński (Kolbudy - Pruszcz Gdański). Elementy bursztynowe szlaku to na odcinku otomińsko-kolbudzkim rezerwat przyrody nieożywionej Bursztynowa Góra obejmujący wyeksploatowane wyrobisko - dawną kopalnię bursztynu. Natomiast na odcinku raduńskim szlak dochodzi do Międzynarodowego Bałtyckiego Parku Kulturowego Faktoria i na jego obszarze faktorii handlowej z okresu wpływów rzymskich. Tutaj można zaznajomić się z pracą dawnego bursztyniarza, poznać przebieg dawnego szlaku bursztynowego, którym wyroby bursztynowe trafiały na południe Europy.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Do Ustki ...

  • Początek trasy: Łeba
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 82,94 km
  • Czas trwania wyprawy: 5 godz. i 51 min.
  • Przewyższenia: 42 m
  • Suma podjazdów: 815 m
  • Suma zjazdów: 833 m

Trasę rowerową mieszkańcom poleca Aza

Z Rowów postanowiłem przejechać do Ustki czerwonym szlakiem pieszym. To był bardzo dobry wybór. Można zwiedzić wybrzeże i pobliskie lasy. Do Ustki nie uświadczymy asfaltu :-) . Z Ustki chciałem objechać jezioro Wicko ale coś czułem, że się nie uda. Przekonał mnie o tym żołnierz na szlabanie, który mi szybko wyjaśnił, że dalej nie pojadę :-) . Nawet zdjęcia nie mogłem zrobić :-) . Cóż zrobić, 20 km przygody poszło w niepamięć. Musiałem szybko skorygować plany i szukać innej drogi. W miejscowości Zaleskie ponownie odnajduję czerwony szlak pieszy i dalej jest już z górki (chociaż płasko :-) ). Od Ustki wskakuję na R10 (szlak zielony) i w miejscowości Bałamątek zmieniam na niebieski szlak rowerowy (szlak zwiniętych torów). Powrót do Rowów postanowiłem pokonać wzdłuż południowego brzegu jeziora Gardno.
Traska w 63% przebiega bezdrożami. Łączna wysokość podjazdów 334.0 m.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


traseo

Traseo.pl to portal oraz darmowa aplikacja mobilna na urządzenia z systemami android lub iOS. Znajdziesz tu ponad 200 000 tras! Możesz nagrywać własne ślady podczas wycieczek lub podążać trasami pozostałych użytkowników. Szukaj inspiracji wycieczkowych.

Rób zdjęcia, dodawaj opisy, a później wyślij zapisaną trasę na Traseo.pl. Będziesz mieć możliwość dodatkowej edycji danej trasy. Możesz również podzielić się nią z innymi użytkownikami Traseo lub zachować jako prywatną tylko dla siebie. Sprawdź wszystkie możliwości Traseo, zainstaluj aplikację i ruszaj na szlak!

Okazje

Kochasz rower ale zakupy robisz rozważnie? Sprawdź kody rabatowe EMPIK oraz promocje i zniżki w innych sklepach online!

Przygotowanie do wycieczki rowerowej

Przed rozpoczęciem sezonu rowerowego pamiętaj, by zadbać o swój jednoślad. Przegląd powinno wykonywać się przynajmniej raz w roku. Można samodzielnie dbać o sprzęt, lub oddać go w ręce specjalistów. W serwisach rowerowych oferowane są kompleksowe usługi serwisowe.

Im lepiej będziesz dbać o rower, tym dłużej Ci on posłuży. Poza tym dobry stan techniczny przekłada się na bezpieczną jazdę. Jest to więc bardzo istotne.

Co najmniej raz na rok powinno się sprawdzić:

  • napęd, przerzutki, linki, hamulce
  • koła
  • łańcuch

Wydawałoby się, że dbanie o rower to prosta sprawa. Nic bardziej mylnego. Jeśli chcesz odpowiednio dbać o swój jednoślad, potrzebny jest szereg czynności. Jednak na pewno przełoży się to na komfort jazdy oraz długotrwałą sprawność roweru.

Jeśli zadbałeś już o rower, pozostało Ci jedynie zaplanowanie trasy i można ruszać w drogę!

Co zabrać na wycieczkę rowerową?

W zależności od tego, jak długą planujesz wycieczkę, będzie zależeć Twoja lista rzeczy do zabrania ze sobą. Oczywiście na krótkie, jednodniowe wycieczki rowerowe, nie potrzebujemy wielu rzeczy. Sprawa komplikuje się jednak, jeśli planujemy dłuższą wyprawę.

Na wycieczkę rowerową warto ze sobą zabrać:

  • wodę
  • czapkę z daszkiem lub zwykłą
  • rękawiczki na rower
  • uchwyt na telefon do roweru
  • kask
  • okulary

Oczywiście lista rzeczy na rower będzie zależeć od indywidualnych preferencji. Podstawą będzie wygodny strój sportowy oraz buty. Bardzo wygodną opcją są specjalne majtki, spodenki lub legginsy na rower, które są bardzo miękkie, dzięki czemu możemy uniknąć obtarć i większego bólu.

Czapka z daszkiem świetnie sprawdzi się w słoneczny dzień, natomiast zwykła w chłodniejsze dni. Rękawiczki rowerowe zapobiegną obtarciom rąk, a okulary będą chronić Twoje oczy nie tylko przed promieniami słonecznymi ale również przed owadami.

Uchwyt na telefon będzie przydatny, jeśli chcesz swoją trasę śledzić w aplikacji. Kask jest istotny dla Twojego bezpieczeństwa.

Inne przydatne akcesoria: uchwyt na bidon oraz bidon na wodę, nóżka do roweru, zapięcie do roweru, plecak lub saszetka, a także oświetlenie.

Jeśli wybierasz się na dłuższą wycieczkę lista będzie znacznie dłuższa. Musisz pomyśleć, choćby o ubraniach na zmianę czy podstawowych narzędziach, które będą przydatne, jeśli rower ulegnie małej usterce (np. łyżki do opon cyz dętka zapasowa).

Piękna przyroda Pomorskiego w sam raz dla miłośników rowerowych wycieczek

Trudno o lepszy teren do rowerowych wycieczek niż woj. pomorskie, gdzie gęste lasy łagodnie przechodzą w szerokie plaże, omywane przez wody Bałtyku.

Jeśli lubicie przejażdżki po lesie, zaplanujcie wycieczkę do Borów Tucholskich. Na terenie parku narodowego czeka na was nie tylko piękny las, ale też aż 21 jezior, z których część łączy Struga Siedmiu Jezior. Warto również wybrać się na wycieczkę w poszukiwaniu Bartusia, najstarszego dębu w Borach, którego wiek ocenia się na 500 lub 600 lat.

Zupełnie inny krajobraz podziwiać można w Słowińskim Parku Narodowym, słynącym ze swoich ruchomych wydm. Najwyższą wydmą w parku i całym kraju jest Góra Łącka, licząca aż 40 m wysokości.

W Pomorskiem można też oglądać zwierzęta. Wybierzcie się na wycieczkę do Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego, gdzie czekają lwy, zebry i orangutany, a potem załadujcie rowery na prom i popłyńcie na Hel, do słynnego fokarium, by poznać życie, zwyczaje i zabawy pociesznych fok.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki