Rozpoczęło się zakupowe szaleństwo

Zimowe przeceny to doskonała okazja dla klientów do zro-bienia tańszych zakupów. W niektórych sklepach pierwsze ob-niżki, zazwyczaj o 30 procent, zaczęły się w tym roku jeszcze przed świętami, jednak dopiero teraz nadchodzi czas na te naj-większe.

PRYM WIODĄ UBRANIA

27 grudnia zaczęła się pierwsza część wyprzedaży w wielu sklepach odzieżowych. – Większość produktów, oprócz tych z najnowszej kolekcji, jest przeceniona o 50 procent. Wybór jest duży, chętnych też sporo. Największa obniżka, do 70 procent, planowana jest dopiero w nowym roku, prawdopodobnie od po-łowy stycznia. Wszystko zależy od tego, jak będzie się sprze-dawał przeceniony towar – tłumaczy Wojciech Łakomy z kielec-kiego Reserved. Podobnie wygląda to w sklepie tej samej marki w Galerii Ostrowiec. Tam również obniżki będą wprowadzane stopniowo.

Wyprzedaże w Polsce nie wyglądają jeszcze tak, jak na Zachodzie, przede wszystkim w Anglii i Stanach Zjednoczo-nych, gdzie kolejki przed sklepami ustawiają się już w nocy z 26 na 27 grudnia. Również same przeceny są bardzo atrakcyjne – markowe produkty można kupić od razu nawet o 80 procent ta-niej. W Polsce sprzedawcy decydują się najpierw na niższe upusty, a dopiero później, jeśli oczywiście towar jeszcze zosta-nie, na te największe – do 70 procent. Ale zazwyczaj zostają wtedy tylko nietypowe rozmiary i pojedyncze sztuki. Hasła re-klamowe to doskonały wabik na klienta, choć często po wejściu do sklepu okazuje się, że obniżono ceny tylko niektórych pro-duktów.

Niektóre sklepy obniżki zaczęły już przed świętami. – Wy-przedaże zaczęły się już pod koniec listopada. Ceny niektórych towarów obniżone są do 70 procent i co jakiś czas zmieniamy ofertę promocyjną. Jesteśmy sklepem sieciowym i jeszcze nie otrzymaliśmy informacji, czy po Nowym Roku będą generalne wyprzedaże i w jakim terminie – mówi Ewa Jackowska ze skle-pu odzieżowego Orsay.

ELEKTRONIKA TEŻ W PROMOCJI

Na udane zakupowe łowy mogą tez liczyć amatorzy sprzę-tów elektronicznych i artykułów gospodarstwa domowego. Duże sieci handlowe wykorzystują moment na pozbycie się towaru z magazynów i zachęcają do kupowania w promocyjnych cenach. – Zaraz po świętach zaczęło się „wietrzenie magazynów” i wiele produktów można kupić nawet o kilkaset złotych taniej. Typowa wyprzedaż zacznie się później, prawdopodobnie na przełomie stycznia i lutego – wyjaśnia Anna Gąsiorek z kieleckiego Media Markt. – Klienci mają teraz doskonałą okazję znaleźć coś cie-kawego w atrakcyjnej cenie i ruch jest dość duży.

W innych sklepach z elektroniką w naszym województwie największe przeceny też zaczną się dopiero w styczniu.

Wyprzedaże nie omijają też dużych marketów spożyw-czych. – Typowa wyprzedaż zacznie się dopiero w styczniu, ale nie będzie wyglądała tak, jak w sklepach odzieżowych czy z elektroniką. Od 30 do 70 procent przecenione zostaną różne, często pojedyncze produkty, na przykład komputery, telewizory, garnki, talerze czy rowery, ale też rzeczy typowo sezonowe, które nie zostały wcześniej sprzedane. Promocje będą się też różnić w poszczególnych sklepach w regionie – dodaje Michał Sikora, rzecznik prasowy TESCO.