Sangria w wersji zimowej. Świąteczny napój pełen owoców i przypraw pięknie się prezentuje, zaskakuje smakiem

Sangria to popularny hiszpański napój na bazie wina i owoców, który pije się w upalne dni. W dużym dzbanku łączy się czerwone wino („sangre” to po hiszpańsku „krew”), wodę, owoce – najczęściej same pomarańcze, ewentualnie jabłka lub brzoskwinie oraz obowiązkowo kostki lodu. Dzięki temu wino zyskuje na lekkości i nabiera charakterystycznego, owocowego smaku. Ktoś, komu ten smak wyjątkowo przypadł do gustu, wpadł na genialny pomysł stworzenia zimowej wersji sangrii. Zamiast wodą, rozcieńczamy wino sokiem, który kojarzy się z zimą – żurawinowym lub z granatu. Można także dodać cydru albo soku jabłkowego. Pomarańcze oczywiście zostają, lecz wzbogacamy je zimowymi owocami, np. żurawiną. Do świątecznego napoju lepiej nie dodawać lodu – wystarczy, że mamy go za oknem. Ciekawym dodatkiem jest natomiast rozgnieciona gałązka rozmarynu, która sprawia, że zimowa sangria nabiera rześkiego, balsamicznego aromatu.

Czas przygotowania: 10 minut
Poziom trudności: łatwe

Składniki:

• butelka półsłodkiego czerwonego wina,
• szklanka cydru, soku z granatu lub żurawinowego (do wyboru),
• 2 pomarańcze,
• świeże lub mrożone owoce żurawiny,
• 1 cytryna (opcjonalnie),
• 1 owoc granatu (opcjonalnie),
• miód,
• laska cynamonu,
• gałązka świeżego rozmarynu.

Zobacz także: Grzane, czerwone wino na długie, zimowe wieczory

1. Do dużego dzbanka wlałam czerwone wino.
2. Dolałam do niego szklankę soku żurawinowego. Można także użyć soku z granat lub cydru albo je połączyć – wedle uznania.
3. Dosłodziłam napój odrobiną miodu.
4. Dodałam cynamon, pokrojoną w plasterki pomarańczę i garść świeżej żurawiny. Można także dodać pokrojoną w plasterki cytrynę i owoce granatu.
5. Zmiażdżyłam gałązkę rozmarynu końcówką noża i także dodałam do sangrii.
6. Wymieszałam całość i odstawiłam na godzinę, aby smaki się wymieszały.