Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sankcje uderzają w rosyjską gospodarkę. Spadki na poziomie 96 proc. Recesję zaczyna odczuwać także rosyjskie społeczeństwo

OPRAC.:
Maciej Badowski
Maciej Badowski
Eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego prognozują, że kryzys gospodarczy w Rosji będzie się rozwijać, a część skutków sankcji "ma charakter odłożony w czasie".
Eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego prognozują, że kryzys gospodarczy w Rosji będzie się rozwijać, a część skutków sankcji "ma charakter odłożony w czasie". 123RF
Pod koniec lipca w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej ukazały się nowe rozporządzenia zatwierdzające siódmy pakiet sankcji przeciwko Rosji. Jak wskazują eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego, sankcje uderzają w tamtejszą gospodarkę. – Choć oficjalne dane należy traktować z dużą rezerwą, nawet one pokazują narastający kryzys gospodarczy – wskazują. Ich zdaniem najwyraźniejszym przykładem działania sankcji jest załamanie krajowej produkcji samochodów. W tej branży w maju br. doszło do spadku produkcji o 96,7 proc.

25 lipca 2022 r. w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej ukazały się nowe rozporządzenia, które wdrażają w życie najnowszy, siódmy pakiet sankcji przeciwko Rosji. W ramach nowego, siódmego pakietu unijnych sankcji przeciwko Rosji uszczelniono i rozszerzono całkowity zakaz sprzedaży, dostawy, przekazywania lub wywozu, bezpośrednio lub pośrednio, towarów i technologii podwójnego zastosowania oraz towarów i technologii, które mogłyby przyczynić się do wzmocnienia potencjału militarnego i technologicznego Rosji. Rozszerzono także zakaz wpływania do europejskich portów dla wszelkich statków zarejestrowanych pod rosyjską banderą.

– Choć według oficjalnych danych sprzedaż detaliczna w Rosji spadła w maju o 10,1 proc. rok do roku, a w czerwcu o 9,6 proc., to specjalny wskaźnik liczony przez Sbierbank sugerował jej spadki o około 20 proc. Dane o rosyjskim PKB za drugi kwartał zostaną opublikowane 12 sierpnia, ale nie wiadomo, jak wiernie będą one oddawać rzeczywistość. Rosyjski rząd przestał bowiem w ostatnich miesiącach publikować część danych gospodarczych, a w pozostałej części analitycy dostrzegają anomalie – pisała w środę "Rzeczpospolita".

Sankcje uderzają w rosyjską gospodarkę

– Sankcje nakładane przez społeczność międzynarodową na Rosję uderzają w rosyjską gospodarkę. Choć oficjalne dane należy traktować z dużą rezerwą, nawet one pokazują narastający kryzys gospodarczy – czytamy w najnowszym Tygodniku Gospodarczym PIE.

Jak wskazują eksperci, według wstępnych szacunków Banku Centralnego Rosji, PKB w II kwartale br. spadł o 4,3 proc., a w III kwartale spadnie o 7 proc. Ich zdaniem najwyraźniejszym przykładem działania sankcji jest załamanie krajowej produkcji samochodów.

– W tej branży, silnie uzależnionej od importu zaawansowanych technologicznie komponentów, w maju br. doszło do spadku produkcji o 96,7 proc. – wyjaśniono i dodano, że dramatyczny spadek importu do Rosji dotknął również innych sektorów uzależnionych od dostaw, m.in. przemysłu lekkiego.

PIE podaje, że pogorszenie dotyczy także branż produkujących na eksport, takich jak obróbka drewna, metalurgia i przetwórstwo chemiczne.

Recesję odczuwa także rosyjskie społeczeństwo

– Konsumpcja gospodarstw domowych gwałtownie spadła – wydatki na towary i usługi w II kwartale zmniejszyły się realnie o 7,5 proc. r/r. – podano.

Eksperci przyznają, że inwazja spowodowała skok inflacji, choć nie jest ona napędzana cenami surowców jak w UE. Jednocześnie utrzymują się niskie odczyty bezrobocia, lecz, ich zdaniem, nie oddaje to faktycznego stanu gospodarki, ponieważ specyfika rosyjskiego rynku pracy polega na dużym udziale zatrudnienia nieformalnego oraz zatrudnienia w sektorze państwowym.

Kryzys w Rosji będzie się pogłębiał

Eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego prognozują, że kryzys gospodarczy w Rosji będzie się rozwijać, a część skutków sankcji "ma charakter odłożony w czasie". Jak wyjaśniają, "poprawa niektórych prognoz i utrzymywanie się części wskaźników na poziomie wyższym niż podczas kryzysu 2015 r. sprawiają, że badacze różnią się w ocenie skali negatywnego wpływu sankcji na rosyjską gospodarkę.

– Jedną z najbardziej niepokojących dla Kremla ocen zawiera wydany niedawno raport Yale CELI4, z którego wynika, że 1000 zagranicznych firm, które opuściły rosyjski rynek, może odpowiadać za tworzenie ok. 40 proc. rosyjskiego PKB. Masowa ucieczka kapitału sprawia, że odłączanie gospodarki rosyjskiej od gospodarek państw rozwiniętych (decupling) będzie zjawiskiem trwałym – czytamy w Tygodniku Ekonomicznym PIE.

Sankcje powinny być kontynuowane

Jak wynika z badań PIE i BGK na potrzeby MIK5 przeprowadzonych na początku sierpnia 2022 r., po przyjęciu przez UE siódmego pakietu sankcji wobec Rosji, blisko 80 proc. polskich firm uważa, że sankcje nałożone na Rosję są potrzebne i powinny być kontynuowane.

– Największe poparcie dla sankcji prezentują mikro- (83 proc.) i małe firmy (79 proc.). Wśród większych firm jest nieco mniej zwolenników sankcji, jednocześnie ok. 1/5 z nich nie potrafi zająć stanowiska na ten temat – podano.

Sankcje wobec Rosji najbardziej popierają przedstawiciele handlu (84 proc.), usług (82 proc.) i budownictwa (81 proc.). Nieco mniejsze poparcie wyrażają natomiast branże TSL (72 proc.) i produkcja (73 proc.).

Tracą także najbogatsi

Łączna wartość majątku 25 najbogatszych rosyjskich oligarchów zmniejszyła się od początku roku z blisko 383 mld do około 322 mld dolarów, co stanowi spadek o około 15 proc. – informował na początku sierpnia niezależny rosyjski portal Meduza, który przeanalizował dane finansowe z rankingu Bloomberg Billionaires Index.

Jak wskazano, największe straty miał ponieść Aleksiej Mordaszow, którego majątek zmniejszył się o ponad 8 mld dolarów. Swój stan posiadania znacznie uszczuplili też m.in. Giennadij Timczenko oraz były właściciel klubu piłkarskiego Chelsea Londyn Roman Abramowicz. Obaj stracili po około 6 mld dolarów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia