Na razie jest wietrzenie pełnych jak nigdy magazynów i zachowanie wydobycia. Czy to koniec kryzysu?
Po miesiącach ostrego pikowania cen siarki jest nadzieja na ożywienie. Siarkopol wznawia dostawy swojego złota, ale daleko im jeszcze do czasów ubiegłorocznej prosperity nie tyle pod względem ilości, co przede wszystkim ceny. To na razie bardziej światełko w tunelu, niż koniec kryzysu. Tak przynajmniej wynika z deklaracji szefa siarkowej spółki z Grzybowa Marianem Kosowiczem.
Strefa Biznesu - Boże Ciało 2023. Gdzie i za ile wyjadą Polacy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.