Sprawdź, czy masz zdolność kredytową

Nie pożyczylibyśmy pieniędzy osobie, o której wiemy, że jest niewypłacalna. Tak samo postępują banki. Każdy z nich ma własną metodę określania zdolności kredytowej klienta.

Przede wszystkim pod uwagę brane są średnie miesięczne dochody starającego się o kredyt. Ich brak lub zbyt niski poziom zamyka drogę do kredytu. Ale dochody to nie wszystko. Banki badają także miesięczny dochód po odliczeniu kosztów stałych, takich jak wydatki na utrzymanie, opłaty za mieszkanie, rachunki za telefon, użytkowanie samochodu.

Starający się o kredyt sam deklaruje, jaką część budżetu na nie przeznacza. Jeśli bank uzna, że kwota ta jest zbyt niska, skoryguje ją w górę. Od dochodu odejmowane są też wszelkie obciążenia z tytułu spłacanych bądź poręczonych kredytów, a także przyznane limity kart kredytowych. Ukrywanie tych obciążeń nic nie da. Bank w Biurze Informacji Kredytowej sprawdzi potencjalnego pożyczkobiorcę i dowie się o jego zobowiązaniach. To, co pozostanie po przeprowadzeniu działań odejmowania, to maksymalna kwota, jaką zaciągający kredyt będzie mógł przeznaczyć na regulowanie należności wobec banku co miesiąc.

Badanie sytuacji finansowej potencjalnego kredytobiorcy to nie wszystko. Oceniając jego zdolność kredytową banki biorą pod uwagę także jego wiek, płeć, stan cywilny, wykształcenie, profil zawodowy, miejsce zamieszkania, posiadane rachunki bankowe, a nawet długość okresu zatrudnienia u ostatniego pracodawcy oraz zameldowania pod aktualnym adresem i oceniają, czy klient odpowiada charakterystyce rzetelnego dłużnika.

Na mniej formalności mogą zwykle liczyć stali klienci banku, którzy wcześniej bez kłopotów regulowali wszelkie swoje należności.

Przed podjęciem starań o kredyt warto samemu zrobić wyliczenie zdolności kredytowej, uwzględniając rzeczywiste wydatki i poziom zarobków. Sami wówczas odpowiemy sobie na pytanie, czy jego spłata nie przekracza naszych możliwości finansowych. Jeśli bowiem przeliczymy się ze swoimi siłami, będzie to nas kosztowało wiele nerwów, czasu i pieniędzy, a także pozbawi możliwości korzystania z kredytów na długie lata.