Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Statuetki, dyplomy i szaleństwa na parkiecie

Jarosław PANEK, [email protected]
Agnieszka i Bertus Servaas własnie dostali do ręki nasz dodatek specjalny. fot. Łukasz Zarzycki
Agnieszka i Bertus Servaas własnie dostali do ręki nasz dodatek specjalny. fot. Łukasz Zarzycki
Wielka gala „Złota Setka 2010” zgromadziła samych znamienitych gości. Bawili się w towarzystwie posłów, prezydentów, burmistrzów, starostów oraz wiceministra. Zobacz galerię zdjęć.

 

Agnieszka Servaas zachwyciła nas torebką od Valentino inkrustowaną ptasimi piórami, a Justyna Dziubeła torebką marki Just Cavalli. Mąż pani Agnieszki, właściciel znanej firmy Vive Textile Recycling, Bertus Servaas znów wystąpił szałowej marynarce, w barwach jesiennej zieleni, a do tego aksamitnej. Sobotnia gala, podczas której ogłosiliśmy tegoroczną listę stu największych firm regionu, obfitowała w znamienitych gości.

Oczywiście najważniejszym z nich był wiceminister infrastruktury Tadeusz Jarmuziewicz, który wręczał dyplomy naszym nagrodzonym, a wieczór spędził przy stoliku z wojewodą świętokrzyską Bożentyną Pałką – Korubą. Pan minister z wielką przyjemnością przekazywał dyplomy, zwłaszcza paniom, „dorzucając” im do tego kwiaty, choć ciepłych słów podziwu dla ekonomicznych osiągnięć nie szczędził również panom. Jak przyznał, jest pod wrażeniem sukcesów i wyników, osiąganych przez największe świętokrzyskie firmy i nawet mówił o tym z lekką zazdrością. Sam pochodzi bowiem z Opolszczyzny, czyli z regionu, który pod względem liczby mieszkańców jest podobny do województwa świętokrzyskiego. Był więc bardzo ciekaw jak w zestawieniu ze świętokrzyskimi firmami poradziłyby sobie właśnie opolskie, ale póki co takiego zestawienia na Opolszczyźnie nikt nie zrobił.

Posłowie, prezydenci,
burmistrzowie i kandydaci

Wśród znanych osobistości, oprócz wiceministra gościliśmy także wielką przyjaciółkę świętokrzyskich przedsiębiorców, naszą panią poseł Marzenę Okłę – Drewnowicz. Nie raz interweniowała ona w Warszawie, aby pomóc świętokrzyskim firmom, nie raz przyciągała tutaj inwestorów, nie raz walczyła o ułatwienia dla naszych przedsiębiorstw i podejmowała się rozwiązywania trudnych biznesowych dylematów. Nie wyobrażaliśmy sobie więc nawet, aby pani poseł nie przyjechała na naszą galę, mimo że teraz przed wyborami samorządowymi jej grafik wypełniony jest maksymalnie. Podobnie zresztą jak kandydatów na prezydenta Kielc. Przybyło ich na naszą imprezę aż trzech.

Zobacz galerię zdjęć z bankietu

Był oczywiście urzędujący prezydent Wojciech Lubawski, którzy przyjechał wręczyć swoją specjalną nagrodę firmie SPS Construction, przybył również kandydujący na prezydenta Kielc dyrektor departamentu Promocji, Edukacji, Kultury, Sportu i Turystyki, Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego, był także dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach, Jan Gierada również kandydat. Nie mogło także zabraknąć czwartego kandydata na fotel prezydent Kielc, Grzegorza Świercza, który przybył na galę wraz z małżonką.

Z Sandomierza przyjechał do nas kolejny pretendent, ale tym razem do fotela burmistrza w tym mieście, aktualnie urzędujący włodarz, Jerzy Borowski. A miał powody, żeby być, bo sandomierskie firmy, jak co roku, notowane są bardzo wysoko w naszym rankingu. Marszałek Województwa Świętokrzyskiego Adam Jarubas, nie musi walczyć o głosy dla siebie, bo jego urząd nie jest wybierany wyborach bezpośrednich, ale oczywiście był z nami, jak zawsze, zwłaszcza, że wręczał swoją nagrodę specjalną, która trafiła do kieleckiej firmy Unimax, budującej finansowaną przez marszałka filharmonię świętokrzyską.

Niektórzy zostawali na naszej imprezie na dłużej, a inni chcieli jeszcze choć przez moment zobaczyć finał tegorocznego festiwalu Off Fashion w Kieleckim Centrum Kultury. Dlatego prezydent Kielc tuż po wręczeniu nagrody oraz poseł na Sejm a jednocześnie prezes Wodociągów Kieleckich Henryk Milcarz, tuż po… odebraniu swojej nagrody, pospiesznie udali się na modową imprezę.

Trudny wybór tego wieczoru miał też prezes firmy Dorbud Tomasz Tworek. Choć obiecał być na prywatnej imprezie imieninowej, wpadł na krótko do Łysogór odebrać nagrodę od europosła Czesława Siekierskiego za zorganizowanie dwóch świetnych wystaw rzeźb, czyli „Balansujących” oraz „Żelaznych”. Prezes może i chciał wpaść od nas krótko, ale spotkał tylu znajomych, chcących zamienić z nim chociaż „słówko”, że jak żartowali inni gości samo żegnanie się ze wszystkimi zajęło mu godzinę. Od przybytku głowa chyba trochę boli, ale lepiej, żebyśmy w Kielcach mieli trudny wybór, niż żeby się nic nie działo.

A po części oficjalnej…

A u nas działo się sporo, zwłaszcza po części oficjalnej. Nastrojowy smooth jazz grany przez zespół Smooth Standarts Trio i śpiewany przez wokalistkę Paulinę Kujawską zastąpiły znane przeboje idealne do tańca. Gdy dj zagrał piosenkę Caro Emerald „A Night Like This” poderwali się do tańca Elżbieta i Marek Romanowscy, właściciele stacji dealerskich Toyoty w Kielcach Radomiu oraz salonu Lexusa w Krakowie. Pani Ela stwierdziła, że to są właśnie jej klimaty. Piosenkę zresztą grano dwa razy i dwa nasi tancerze z konkursu „Świętokrzyskie gwiazdy tańczą” dwa razy przy niej szaleli.

A jak zaczęli tak tańczyć, zaraz porwali na parkiet swoich dobrych znajomych czyli Roberta i Justynę Dziubełów, właścicieli nagrodzonej w sobotę firmy Defro ze Strawczyna oraz Bertusa i Agnieszkę Servaas. A potem jeszcze były toasty za zdrowie, za powodzenie swoich firm i dużo zabawy. Dość powiedzieć, że niektórzy w ogóle nie wracali do domu, tylko zostawali na noc w hotelu „Łysogóry”. Następna taka impreza dopiero za rok!

 

 

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia