Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Suza - najmłodsza funkcjonariuszka zielonogórskiej policji na czterech łapach ma za sobą pierwszą akcję. Przeszła ponad 30 km!

(sndr)
Suza z zielonogórskiej policji ma za sobą pierwszą akcję.
Suza z zielonogórskiej policji ma za sobą pierwszą akcję. Lubuska Policja
Suza jest najmłodsza stażem wśród policyjnych psów w zielonogórskim zespole. - Kilka dni temu brała udział w poszukiwaniach zaginionej osoby nad Odrą w jednym sąsiedzkich powiatów. Suza razem ze swoim przewodnikiem przeszła 32 kilometry, ale zapału i entuzjazmu jej nie zabrakło! - informuje podinsp. Małgorzata Barska z KMP w Zielonej Górze.

To jedyna taka funkcjonariuszka policji na czterech łapach. Mowa o suczce Suza, której oficjalne imię służbowe to Sosna - jest to Pointer z grupy wyżłów.

- Ta rasa psów myśliwskich charakteryzuje się bardzo dobrym węchem oraz umiejętnościami dobrej współpracy ze swoim opiekunem. Suza jako pierwszy pies w garnizonie lubuskim została wyszkolona do wyszukiwania zapachu ludzkich zwłok. To ważne zadanie odzwierciedla szczególne motto grupy tej przewodników oraz psów służbowych: „Aby przeszli na drugą stronę”, umieszczone na naszywkach na mundury policjantów oraz szelkach psów. Naszywka w swojej symbolice odwołuje się do mitycznego Charona, który przewoził zmarłych na „drugą stronę”. To jest właśnie cel pracy tych szczególnych psów – pomoc w zakończeniu spraw i udzielenie odpowiedzi rodzinie oraz śledczym co stało się z poszukiwaną osobą - wyjaśnia podinsp. Barska.

Suza bardzo polubiła się ze swoim przewodnikiem

W lutym Suza wróciła ze szkolenia w Zakładzie Kynologii Policyjnej w Sułkowicach, gdzie zdała wszystkie testy. Opiekunem Suzy jest aspirant Jan Maławski - to doświadczony przewodnik, który cały czas szkoli swoją podopieczną.

Jak zdradza zielonogórska policja, przewodnik i Suza bardzo się polubili. Wiemy, że Suza bardzo lubi przysmaczki, a asp. Maławski zdradza, że za „paróweczkę zrobi wszystko”. Ponadto suczka jest bardzo przyjazna i wesoła, lubi być głaskana i adorowana.

- Suza ma bardzo dobry węch i lubi pracować swoim nosem – wie, że za odnalezienie obiektu będzie nagroda – przysmak albo zabawa z przewodnikiem - dodaje podinsp. Barska.

Suza przeszła chrzest bojowy

Kilka dni temu Suza razem z aspirantem Maławskim pojechała do jednego z sąsiednich powiatów i uczestniczyła w poszukiwaniach zaginionej osoby nad Odrą. Ze swoim przewodnikiem pokonała 32 kilometry! W swoich działaniach była pełna zapału, miała wiele miejsc do sprawdzenia, wspinała się na powalone drzewa i przeszukiwała nadrzeczne zarośla.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska