Leon Kaleta w sobotę, 1 lutego, skończył 108 lat! Jest najstarszym mieszkańcem województwa świętokrzyskiego, jednym z najstarszych w Polsce i...prawdopodobnie najstarszym oficerem na świecie. To człowiek historia. Urodził się 1 lutego 1912 roku w Sobowicach. Wtedy leżały one na terenie zaboru rosyjskiego.
Jest prawdopodobnie jedyną osobą w kraju, która pamięta cokolwiek z okresu wojny polsko-bolszewickiej w 1920 roku. Może opowiedzieć o czasie, kiedy Polska odzyskiwała niepodległość oraz plebiscycie na Śląsku. Wydarzenia z tym związane oglądał oczyma dziecka, jednak jego opowieści są naprawdę pasjonujące.
>>>>CZYTAJ WIĘCEJ O HISTORIACH, KTÓRE OPOWIADA LEON KALETA
W dwudziestoleciu międzywojennym służył w Korpusie Ochrony Pogranicza, formacji zbrojnej, która miała za zadanie bronić wschodnich granic Rzeczypospolitej. Stacjonował w Czortkowie, miejscowości obecnie leżącej w obwodzie tarnopolskim na terenie Ukrainy. Po powrocie z wojska działał także w ludowej organizacji młodzieżowej „Wici”.
Wraz z wybuchem drugiej wojny światowej wcielony do kieleckiego 4. Pułku Piechoty Legionów. Uczestniczył w walkach o Kielce. Podczas przemarszu swojej jednostki na Kresach został wzięty do niewoli rosyjskiej, z której zbiegł i przedostał się z powrotem do domu rodzinnego. Służył w Batalionach Chłopskich i Armii Krajowej. Po wojnie osiadł w Sobowicach. Był aktywnym obywatelem swojej społeczności. Ma pięcioro dzieci, liczne wnuki, prawnuki oraz praprawnuki.
Leon Kaleta jest najstarszym oficerem w Polsce a być może tez na świecie. W październiku tego roku otrzymał stopień majora.
Leon Kaleta ma 107 lat i został majorem. - Jestem dumny z Polski - mówi [WIDEO, zdjęcia]
Warto dodać, że Leon Kaleta od kilku lat jest oczkiem w głowie kieleckiego garnizonu Wojska Polskiego. Pana Leona swoją osobistą opieką otoczył szef Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego pułkownik Jarosław Molisak. Jest on obecny na prawie każdej uroczystości związanej z weteranem z Sobowic. Obaj świetnie się dogadują.
18 października 2019 roku, podczas obchodów związanych ze nadaniem mu stopnia majora, Leon Kaleta imponował znakomitą formą. Mimo swoich lat wygłosił przemówienie, które wzruszyło wszystkich obecnych na sali gimnastycznej Samorządowej Szkole Podstawowej w Imielnie.
- Dziękuję, że przyszliście. Gdzie się tylko ruszę, widzę, jaka Polska jest piękna. Jestem z niej dumny. Także z tego, że mogłem dla niej pracować. Życzę wam wszystkim tylu lat, co mnie - powiedział wtedy major Kaleta.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: 108-letni Leon Kaleta z Sobowic ruszył w tany na swoich urodzinach. Zobaczcie wideo i zdjęcia
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?