[galeria_glowna]
(fot. Dawid Łukasik)
Dla wielu Lady Off nieodłącznie skojarzyła się z Lady Gaga - futurystyczną, nierzeczywistą, prowokującą formą i stroszącą piórka - dosłownie. Inni poszli w ślad za klimatem Lady Punk, wykorzystując w swych projektach skóry, połyskujące lakierem materiały, metalowe detale, żeby było ostro i niegrzecznie. Niktóre projekty miały w sobie więcej z Lady Godiva, bo bardziej odsłaniały niż okrywały ciała modelek, proponując negliż lub same transparentne materiały czy mikre koronkowe ażury.
Na wybiegu zobaczyć można było także mężczyzn Lady Off, którzy tym razem zostali potraktowani trochę jak dodatek do damy. Pojawiali się jako panowie w szortach ze sztucznego futra i takim krawatem lub jako zamaskowani ninja - owinieci materiałem na twarzy czy ukryci za maskami.
Spośród wielu wcieleń Lady Off widzanych na wybiegu w czwartkowy wieczór pólfinałów najtrafniejsze były te, łączące finezyjnie szyk godny prawdziwej damy jak szlachetne jedwabie czy prawdziwe koronki lub wybitną perfekcję szycia, dla kontrastu z kiczowatym wzorem, landrynkowymi kolorami czy konstrukcją stroju niczym z filmu sciencie fiction. Zachwycały zarówno miękkie dzianiny i grzeczne płaszczyki godne lady jak i strukturalne formy z misternymi detalami z "offowej bajki" . Niewielu się udało wyjść cało z tej konkurencji, bo choć mnóstwo projektów robiło wrażenie z pozycji wybiegu, to przy bliższym poznaniu było już dużo gorzej. Jedynie 20 wybrańcom spośród 126 się udało... Zobaczymy ich podczas finałowej gali w Kieleckim Centrum Kultury w sobotę wieczór.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?