Instruktor pracujący w jednej ze starachowickich placówek kultury został zatrzymany przez policję we wrześniu ubiegłego roku, a następnie aresztowany na 3 miesiące. Później areszt przedłużono. W lutym 2020 roku był już akt oskarżenia w tej sprawie Wyrok przed Sądem Okręgowym w Kielcach miał zapaść 8 września ale rozprawa została przerwana i odroczona do 13 października.
- Dwa zarzuty jakie usłyszał w czasie przesłuchania, mają związek z popełnieniem przestępstw przeciwko wolności seksualnej i obyczajności na szkodę osób małoletnich, w tym przypadku pokrzywdzonych - mówił zaraz po zatrzymaniu instruktora rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach Daniel Prokopowicz.
Sprawa wyszła na jaw podczas pobytu instruktora ze swoimi podopiecznymi na festiwalu muzycznym za granicą. Tam instruktor miał zaprosić do siebie dziewczynkę z jednego z miast śląskich i to ona następnie zaalarmowała młode starachowiczanki, które opowiedziały o swoich przeżyciach. Z festiwalu wracały już pod inną opieką.
Podczas przeszukania pracowni instruktora w placówce kultury policjanci zabezpieczyli jego komputer. Ponadto znaleziono tam alkohol.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
