15. Świętokrzyski Zlot Motocykli SHL i Pojazdów Zabytkowych we Włoszczowie. Gwiazdą będzie Marcin Daniec. Zobaczcie zdjęcia

Świętokrzyski Zlot Motocykli SHL i Pojazdów Zabytkowych imienia Ryszarda Mikurdy to impreza dedykowana nie tylko posiadaczom motocykli SHL, ale również użytkowników motorowerów, skuterów, motocykli innych marek, wyprodukowanych przed 1990 rokiem oraz wszystkich miłośników motoryzacji. Jednak to SHL-ka jest gwiazdą tego wydarzenia. Będzie także bohaterką jubileuszowego 15. Zlotu na stadionie we Włoszczowie.

Wydarzenie już po raz drugi jest we Włoszczowie. Organizatorami są: Stowarzyszenie "SHL. Historia i Fakty", Gmina Włoszczowa, Ośrodek Sportu i Rekreacji we Włoszczowie, włoszczowski Dom Kultury, Automobilklub "Koło Zapasowe" oraz Polski Związek Motorowy Oddział Kielce. Wspierają: Komenda Powiatowa Policji, strażacy z jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych i Państwowej Straży Pożarnej, Koła Gospodyń Wiejskich z Bebelna, Motyczna, Woli Wiśniowej i Łachowa. Nie zabraknie więc dobrej gastronomii - tej wiejskiej i firmowej.

Zlot odbędzie się na Stadionie Miejskim przy ulicy Wiśniowej 30. Biorąc pod uwagę ogromne zainteresowanie ubiegłorocznym zlotem, tegoroczną edycję została zaplanowana jako dwudniowa, ale najwięcej atrakcji czeka na fanów motoryzacji i dobrej zabawy w sobotę, 6 sierpnia. Wstęp jest wolny.

Będą blachy dla motocyklistów, parada ulicami Włoszczowy aż do Czarncy, konkursy z cennymi nagrodami i pucharami, dobra zabawa i muzyka dla wszystkich, stoiska handlowe, plac zabaw dla dzieci i dobra wiejska kuchnia.

- Oprócz tradycyjnych konkursów i pokazów, organizujemy także Pocztę Motocyklową. Przygotowane zostały specjalne okolicznościowe kartki pocztowe, koperta i znaczki spersonalizowane oraz okolicznościowe stemple i magnesy. Walory te będą dostępne na stoisku Poczty Polskiej na włoszczowskim stadionie, a następnie zabytkowym motocyklem SHL zostaną przewiezione do Urzędu Pocztowego numer 1 w Kielcach – mówi Ryszard Harasimowicz, prezes Stowarzyszenia „SHL. Historia i fakty” i komandor zlotu. - Dla uczestników i gości przygotowaliśmy atrakcyjne pamiątki - dodaje.

Zlot oficjalnie o godzinie 14 otworzy burmistrz Włoszczowy Grzegorz Dziubek. Ale rejestracja uczestników została zaplanowana już od godziny 11.

Ci, którzy na stadion nie dotrą będą mogli podziwiać maszyny (motocykle i samochody) w czasie parady ulicami Włoszczowy i Czarncy. Parada wyruszy ze stadionu o godzinie 16. Po godzinie 19 atrakcją Zlotu będzie scena muzyczna.

Publiczność będzie miała też okazję zobaczyć najnowszą oferta Kabaretu Marcina Dańca. Ten kabaret to świetne teksty i oryginalne pomysły satyryczne w wykonaniu cenionego komika. W krzywym zwierciadle satyry przedstawia aktualne wydarzenia humorystycznie je komentując. Spośród wielu postaci, które stworzył Marcin Daniec, najbardziej znane są jego trzy estradowe wcielenia: Pan Ignacy - w płaszczyku z darów, okularach z ubezpieczalni, sympatyczny, zagubiony szary obywatel z własną filozofią życiową, Marcinek - duże dziecko i Góral, który z charakterystyczną swadą, z lekką nutą refleksji komentuje rzeczywistość. Artysta lubi zloty motocyklowe i często na nich daje koncerty. Tak było między innymi w Sochaczewie, Iłży czy Rzeszowie. Marcin Daniec pojawi się na scenie w sobotę, 6 sierpnia, o godzinie 17.

• Godzina 11.00 – zapisy uczestników zlotu na kartach zgłoszeniowych, karty do pobrania na stronie zlotu www.zlotshl.pl lub przy wjeździe na teren imprezy.
• Godzina 14.00 – uroczyste otwarcie i powitanie uczestników zlotu,
• Godzina 14.30 – konkursy tematyczne dla uczestników i wszystkich chętnych:
• konkursy sprawnościowe,
• motocykle godzina14.30 do 15.30,
• samochody godzina 15.30 do 16.30,
• pokazy sprawności jazdy motocyklem (stunt motocyklowy),
• przedstawienie historii SHL oraz omówienie interesujących pojazdów
• występy artystyczne i koncerty m.in. zespołu muzycznego Roobicon,
• dodatkowo: mała gastronomia, wesołe miasteczko i inne atrakcje.
• Punkt sprzedaży okolicznościowych kart i znaczków Poczty Motocyklowej od godziny 11.00.
• Godzina 16.00 – parada pojazdów ulicami miasta do Czarncy – dla chętnych zwiedzanie Centrum Edukacji i Kultury imienia Stefana Czarnieckiego.
• Godzina 17.00 – Występ gościa specjalnego wieczoru Marcina Dańca.
• Godzina 18.00 – Wręczenie nagród dla zwycięzców poszczególnych konkursów.
• Godzina 19.00 – Koncert zespołu Orchidea.

W niedzielę, 7 sierpnia - parking przy basenie Nemo po śniadaniu pożegnanie uczestników zlotu.

- Dla wszystkich gości, którzy chcieliby zatrzymać się we Włoszczowie na dłużej informujemy, że jest możliwość zatrzymania się w internacie Zespołu Szkół imienia Stanisława Staszica przy ulicy Wiśniowej 23. Jeden nocleg to kwota 30 złotych - mówi Iwona Boratyn, rzecznik prasowy Urzędu Gminy Włoszczowa.

Motocykle SHL, chociaż na pozór bardzo podobne do reszty motocykli PRL wybitnie odznaczały się na tle konkurencji. Były nowocześniejsze, a jazda nimi była zwyczajnie bardziej komfortowa. Pozamiatały polską scenę motocyklową. Skąd wzięła się nazwa SHL? Według pierwszej wersji to skrót od Suchedniowskiej Huty Ludwików. Inni twierdzili, choć raczej sporadycznie, że to rozwinięcie skrótu Spółka Huty Ludwików. Wersja numer trzy to Setka Huty Ludwików – pochodząca od pojemności silnika pierwszego motocykla. Pierwszy egzemplarz słynnego SHL 98 zjechał z taśmy w 1938 roku. Decyzję o produkcji motocykla podjął rok wcześniej Otmar Kwieciński, ówczesny naczelny dyrektor Huty Ludwików S.A. w Kielcach. Z angielskich zakładów Villiersa uzyskano licencję na silnik o pojemności 98 ccm.

Z biegiem czasu SHL-ka stała się legendą polskiej motoryzacji. - Jej sylwetka wzbudzała zrozumiałe zainteresowanie, była przedmiotem westchnień i zazdrości. Grała w filmach obok wybitnych polskich aktorów. Była natchnieniem dla artystów i ciekawym obiektem dla fotoreporterów. Uczestniczyła w największych, nie tylko sportowych, wydarzeniach kraju – napisał o „dumie kieleckiej motoryzacji” Ryszard Mikurda, autor książki „SHL-ką przez gołoborze”. Powstał nawet film "Kupiłem SHL-kę".

Niewątpliwy sukces rynkowy kieleckiej firmy stanowił model SHL M 11. Miarą sukcesu motocykla SHL model M 11 były: najdłuższa seria produkcyjna, modele de’Lux eksportowane do wielu krajów, wreszcie sprzedaż licencji do Indii.

Jednym z głównych twórców modelu był zastępca głównego konstruktora Kieleckich Zakładów Wyrobów Metalowych współpracujący w badaniach z ośrodkami naukowymi inżynier Jerzy Pancewicz. Kierownik Oddziału Doświadczalnego, gdzie powstały w 1960 roku prototypy, inżynier Bogdan Przybylski prowadził także badania wyrobu w Indiach. Od 1961 do 1967 roku wykonano łącznie około 175 tysięcy egzemplarzy. A żeby go kupić, trzeba było być przodownikiem pracy, albo mieć sporo gotówki.

Urodził się w 1957 roku w Wielopolu Skrzyńskim (na Podkarpaciu, w powiecie ropczycko-sądziszowskim). W 1984 roku wraz z Krzysztofem Januszem założył kabaret „Takich Dwóch”. Od 1986 roku pracował w Krakowie w Akademickim Centrum Kultury „Alma-Art”, a następnie współpracował z kabaretami „Wały Jagiellońskie” i „Pod Egidą”. Od 1994 roku występuje samodzielnie. Dużą popularność zapewniły mu regularne występy w TVP2. Od lat właściwie nie ma konkurencji na scenie kabaretowej. Ze swoimi tekstami zawsze trafia zarówno do młodych, jak i nieco starszych, rozbawiając ich do łez. Na scenie wciela się w różne postaci, m.in. Marcinka, Pana Ignacego, czy Górala. Ma na koncie nagrodę tygodnika „Wprost”, uznającą go za jednego z dwudziestu „Kreatorów Rzeczywistości”, 4 Telekamery (w tym Złota Telekamera) oraz 5 „Błękitnych Meloników Charliego” przyznanych przez publiczność podczas Festiwalu Dobrego Humoru w Gdańsku. Marcin Daniec w 2003 roku został okrzyknięty „Satyrykiem Wszechczasów”. Talent artysty gromadzi tłumy, bo Marcin Daniec ma świetny kontakt z publicznością. Nie inaczej będzie we Włoszczowie.