150 elewów złożyło przysięgę wojskową w Kielcach. Było uroczyście i wzruszająco

O godzinie 10 w Kościele Garnizonowym pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny Królowej Polski w Kielcach odbyła się msza święta. Następnie wszyscy ochotnicy przenieśli się na Plac Wolności w Kielcach. Przysięga była zwieńczeniem ostatnich szesnastu dni spędzonych na poligonach w Nowej Dębie i Węgrzynie. Szkolenie przygotowało ich do pełnienie służby w armii.

Uroczystość rozpoczęła się od hymnu oraz podniesienia flagi. W tym wzniosłym momencie elewom towarzyszyła rodzina oraz bliscy. Ksiądz Grzegorz Kamiński udzielił uczestnikom błogosławieństwa. - Niech Bóg was prowadzi, byście godnie wypełniali swoje żołnierskie powołanie i w razie konieczności byli w stanie oddać za ojczyznę nawet życie – przemawiał ksiądz.

Podczas przemówień odczytano list od premiera Mateusza Morawieckiego oraz ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka. Pułkownik Artur Barański, dowódca 10. Świętokrzyskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej również zabrał głos. - Brygada robi się coraz liczniejsza. Jestem pewien, że jesteście dobrze przygotowani do rozpoczęcia trzyletniego okresu rozwijania swoich umiejętności. Przed wami szkolenie indywidualne, podczas którego będziecie dokładnie poznawać zakres swoich obowiązków – mówił pułkownik, który z rąk grona weteranów II Wojny Światowej otrzymał podziękowania za całokształt działalności oraz Odznakę Polski Walczącej.

Wśród elewów nie brakowało kobiet. Jedną z nich była Aneta Dudzik. - Kobiety są bardzo odważne i myślę, że będzie ich coraz więcej – mówiła szeregowa, która na krótko przed przysięgą… skręciła kostkę. - Oczywiście w początkowej uroczystości brałam czynnie udział. Niestety noga odmówiła posłuszeństwa, ale myślami jestem tam z nimi wszystkimi – podkreśliła.

Podczas uroczystości wyróżniono najlepszych elewów. Razem z rodzinami odebrali kwiaty i gratulacje.

Wkrótce więcej zdjęć.