Wydarzenie rozpoczęła msza święta, podczas której poświęcono wieńce dożynkowe, a mieszkańcy dziękowali za plony. Potem przyszedł czas na oficjalne rozpoczęcie festynu. Koła Gospodyń Wiejskich z Olszownicy i Żernik przygotowały stoiska z pysznymi tradycyjnymi potrawami. Pierogi i ciasta wprost spływały ze stołów, powodzeniem cieszyła się też kiełbasa z grilla i burgery. Panie z werwą wkroczyły na scenę. Muzyka na ludową nutę proponowana przez gospodynie z Olszownicy, jak i z Żernik zdecydowanie przypadła do gustu tłumnie zebranym mieszkańcom. Uwagę zebranych zaskarbiły sobie też hity proponowane przez zespół DeTox, w którym jednym z muzyków jest... parafialny organista.
Dzieci licznie ustawiały się w kolejkach do dmuchanych zjeżdżalni. Z radością łapały mydlane bańki i bawiły się serpentyną w spreju. Nie brakło malowania włosów, zaplatania warkoczyków i tradycyjnych dla parafii lodów "z bańki".
O zdrowym stylu życia i dbaniu o fizyczną sprawność toczyły się rozmowy na stoisku Katarzyny Dobrowolskiej, mieszkanki Olszownicy, która prowadzi gabinet rehabilitacyjny RehaExpert w Opatowie. - Taki młody człowiek, który już dobrze jeździ na rowerze, powinien dostosowywać prędkość do warunków na trasie - radziła 9-letniemu Kubie, który narzekał na ból w kolanie.
Mieszkańcy bardzo chwalili organizację festynu, zaznaczali, że wydarzenie było okazją, by fajnie spędzić niedzielne popołudnie w gronie rodziny i znajomych. Podkreślali, że fajnie byłoby powtórzyć wydarzenie za rok. Tego samego zdania byli inicjator - ksiądz proboszcz Jerzy Kubik oraz Krzysztof Grzyb, przewodniczący Rady Gminy Baćkowice.
- Nasza parafia obchodzi w tym roku 150-lecie i przy okazji dożynek chciałem uczcić ten jubileusz. Warto pamiętać o tym wydarzeniu. Dożynki mają wymiar dziękczynienia Panu Bogu za zbiory, ale też za wszelkie łaski, więc chcieliśmy podziękować też za te 150 lat istnienia świątyni - wyjaśniał ksiądz proboszcz Jerzy Kubik. - Dzięki zaangażowaniu Kół Gospodyń Wiejskich z Olszownicy i Żernik, Urzędu Gminy w Baćkowicach, Starostwa Powiatowego w Opatowie udało się bardzo piękne wydarzenie zorganizować.
- Inicjatywa księdza proboszcza wzbudziła w mieszkańcach potrzebę spotykania się w dużym gronie. Rozmawialiśmy już w gronie radnych, by na przyszły rok zabezpieczyć środki na dożynki gminne. Z pomocą księdza proboszcza myślę, że uda nam się je zorganizować - mówił Krzysztof Grzyb.
- To pierwsze takie wydarzenie w naszej gminie. Inicjatywa księdza proboszcza Kubika okazała się wspaniałym pomysłem. Dorośli, młodzież i dzieci bawią w jednym miejscu. Zdecydowanie warto takie festyny organizować - mówiła Anna Ożygała, sekretarz gminy Baćkowice. - W naszej gminie powstaje wiele inwestycji dla mieszkańców, a dziś mamy dowód, że potrzeba też wydarzeń takich jak festyn, z muzyką i zabawą.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
II Świętokrzyskie Forum Rolnicze. Stawki dopłat i kluczowe działania PROW po 2021
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?