18 milionów złotych strat na świętokrzyskich polach

OGLĄDAJ TAKŻE: Program Strefa Agro. Świętokrzyscy rolnicy stracili ponad 18,5 miliona. Po co łączą instytucje?

Wciąż na polach i w sadach pracuje 69 komisji gminnych, siedem zakończyło prace. Wedle danych Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego zniszczenia do tej potwierdzono w 6 tysiącach 845 gospodarstwach rolnych.  Powierzchnia upraw dotkniętych klęską przekracza 11 tysięcy 184 hektary.  70 - procentowe szkody odnotowano na tarenie przekraczającym 4 tysięce 461 hektarów upraw rolnych, a kolejne trzy tysiące hektarów zajmują zniszczenia szklarni i tuneli. Komisje gminne nie ustają w pracach, bowiem  liczba wszystkich zgłoszonych gospodarstw oscyluje wokół 15 tysięcy, a obszar strat przekracza 40 tysięcy hektarów. 

Najwięcej strat jest w uprawach sadowniczych, w powiatach sandomierskim, staszowskim, buskim i opatowskim.  Zniszczone są uprawy czereśni, wiśni, moreli, brzoskwiń, dużo szkody są też w jabłoniach. Ucierpiały także truskawki.    

Apel o zabezpieczenie środków na rekompensaty dla rolników województwa świętokrzyskiego wystosował do Ministra rolnictwa Sejmik Województwa Świętokrzyskiego. Padła odpowiedź iż decyzja o ewentualnym uruchomieniu dodatkowej pomocy dla producentów rolnych, w tym sadowników, poszkodowanych w wyniku przymrozków wiosennych zostanie podjęta po oszacowaniu szkód przez komisje powołane przez wojewodów.

Przypomnijmy, że wedle przepisów, szacowanie powinno zakończyć się w terminie dwóch miesięcy od daty zgłoszenia straty przez rolnika, więc może w Świętokrzyskiem może to nastąpić pod koniec lipca.

Rolnicy, którzy odnieśli straty, będą mogli  ubiegać się o kredyty preferencyjne na wznowienie produkcji. Tu wnioski przyjmować będzie Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Są także formy pomocy, z których skorzystać można zaraz po zakończeniu szacowania szkód. Czytaj więcej: Straty w uprawach. Sprawdź, z jakiej pomocy możesz skorzystać