Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

26. Finał WOŚP w powiecie buskim. Motory i słodkości na wagę... historycznego rekordu

Adam Ligiecki
Na buskiej paradzie motorowej Wielkiej Orkiestry rej wodzili: Marcin Wesołowski (z prawej) i Michał Krzemiński.
Na buskiej paradzie motorowej Wielkiej Orkiestry rej wodzili: Marcin Wesołowski (z prawej) i Michał Krzemiński. Adam Ligiecki
Co zapamiętamy z 26. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Busku-Zdroju? Po pierwsze, rekord - przełamaliśmy wreszcie "zaczarowaną setkę": 112 tysięcy 308 złotych i 57 groszy. Duży udział mają w tym kwestujący wolontariusze, ale górę pieniędzy zebrano również podczas imprez towarzyszących. W Busku królowały... motory i słodkości.

Motocyklowa parada odbyła się w plenerze, na placu przed gmachem Buskiego Samorządowego Centrum Kultury. Wielkie, ryczące motory prezentowały publiczności grupy Head Hunters i Eduro. Były przejażdżki - motocyklem i quadem, ale także grill i wyborna grochówka.

W sektorze motorowym rej wodzili: Marcin "Wesoły" Wesołowski - mistrz Polski południowej w motocrossie i Michał "Krzemień" Krzemiński - kapitan buskiej drużyny futsalowej Maxfarbex, który jest też wielkim fanem motocykli. Marcin - pół żartem, pół serio - starał się namówić kolegę, by rzucił kopanie piłki i skupił się na "fajnej jeździe na motorze". Michał miał dyplomatyczną odpowiedź: "Może za rok". Co z tego będzie... zobaczymy.

Motorowe akcenty mieliśmy też podczas licytacji, prowadzonej przez Roberta Dąbala i Artura Tokarza. "Pod młotek" poszły, między innymi, vouchery na przegląd samochodów, stylowy kask motocyklowy. Pieniądze - prosto do orkiestrowej skarbony.

W holu Centrum Kultury - rewia kulinarna. Jak co roku, dominowały słodkości. Ponad 100 ciast i ciasteczek przygotował na finał buski Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych numer 1, a ekipą dowodziły opiekunki samorządu szkolnego: Izabela Kasperek i Angelika Bilewska. Serniki, makowce, jabłkowce, babeczki plus hit pokazu: rozpływające się w ustach, pyszne eklerki z kremem - chętnych nie brakowało.

Smakowicie i słodko było również na stoisku I Liceum Ogólnokształcącego, prowadzonym przez Dagmarę Rawską-Kwolik. Na słodkości - i nie tylko - zapraszał buski Miejsko-Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej pod batutą Beaty Gwadery. Wyborne ciasta przygotowały też panie z koła gospodyń w Widuchowej, serwując ponadto superpierogi domowej roboty.

Był przepyszny piernik prosto z restauracji Ponidzie, był jak co roku bigos z Włókniarza oraz słynna orkiestrowa zupa jambalaya z Zamku Dersława. Kiedy podliczono wszystkie aktywa, okazało się, że mieliśmy rekordową licytację, która przyniosła ponad 10 tysięcy złotych dochodu. A wynik łączny 26. finału - Busko grało w koalicji z kilkoma innymi ośrodkami - to: 112 tysięcy 308 złotych 57 groszy. Pękła historyczna "pierwsza setka"!

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Studniówki 2018. Zobacz najpiękniejsze dziewczyny

QUIZ. Czy dostałbyś się do Policji? Oto prawdziwe pytania z testu MultiSelect

QUIZ. Gwara młodzieżowa lat 70. Czy rozpoznasz te słowa? Sprawdź się!

Najlepsza jedenastka jesieni w piłkarskiej ekstraklasie. A w niej dwóch piłkarzy Korony

Piękne piłkarki na pięknych zdjęciach. Wyjątkowa sesja Korony Handball Kielce

QUIZ. Najczęstsze błędy językowe. Mówisz poprawnie?

Mężczyźni noszący to imię są najwierniejsi [LISTA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie