28. finał WOŚP w Pińczowie. Jest rekord z licytacji - ponad 30 tysięcy złotych! Było wiele znanych osób (ZDJĘCIA)

Po raz kolejny mieszkańcy powiatu pińczowskiego aktywnie włączyli się w licytację w ramach 28. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Rozpoczęła się około godziny 18 na hali widowiskowo - sportowej. A zakończyła wieczorem po wylicytowaniu ponad 100 gadżetów.

Co najważniejsze - było wiele śmiechu, trochę rywalizacji i nowy rekord! Z licytacji uzbierała się duża kwota wynosząca 31 tysięcy 750 złotych. Przypomnijmy, że w 2019 roku z licytacji uzbierano nieco ponad 23 tysiące złotych.

Fantów podczas tegorocznej licytacji było ponad 100. Licytacja niektórych z nich wywoływała zaciętą rywalizację. Poniżej prezentujemy TOP 5 najdroższych fantów:

• rekord licytacji należy do egzemplarza Konstytucji z podpisem Małgorzaty Kidawy - Błońskiej, przekazanej przez Macieja Kmitę - poszedł za 1 500 złotych,
• karnet na siłownię - 950 złotych,
• cykl rysunków Zbigniewa Kasprzaka przekazany przez firmę Regesta - 850 złotych,
• karnety na pływalnię Delfin - po 750, 700 i 650 złotych,
• miś firmowy od Trans-bud Janiga - 620 złotych.

Dosłownie i w przenośni tak można powiedzieć o niedzielnej licytacji w Pińczowie. W przenośni, bo było dużo śmiechu i dobrej zabawy. Dosłownie - bo jak co roku licytowano kopę jak wiejskich od kur z wolnego wybiegu przekazanych przez Koło Gospodyń w Młodzawach. Zawsze ten fant, powoduje mnóstwo śmiechu i tak też było w tym roku. Po zaciętej rywalizacji - jaja poszły za 400 złotych. Wylicytował je doktor Henryk Domagała.

Licytacja na pińczowskim finale WOŚP zawsze budzi wiele emocji i wiele osób na nią czeka. Tak też było w tym roku. O wiele więcej osób uczestniczyło w niej niż w 2019. Było wiele znanych osób z regionu.

Zaciętą walkę o gadżety toczyli jak co roku starosta Zbigniew Kierkowski, który wylicytował dwa obrazy, przelot motolotnią, kosz ciastek, a także Marcin Wojniak, dyrektor Samorządowego Zakładu Opieki Zdrowotnej, który wylicytował jedną z najdroższych rzeczy - cykl rysunków Zbigniewa Kasprzaka przekazany przez firmę Regesta.

Aktywnie w licytację włączał się także Mariusz Piątek, przedsiębiorca - właściciel firmy PMP Prefabrykaty. Pan Mariusz co roku pojawia się z żoną i z synem na finale WOŚP - co roku biorą udział w licytacji. W niedzielę wylicytowali najdroższą rzecz licytacji - egzemplarz Konstytucji z podpisem Małgorzaty Kidawy - Błońskiej.

Jak co roku nie mogło zabraknąć wśród licytujących burmistrza Włodzimierza Baduraka i jego żony Małgorzaty, którzy wylicytowali voucher od firmy Ogrodnictwo Krzak na obsadzenie balkonu kwiatami, a także Anety Krzak, z firmy Ogrodnictwo Krzak, Jerzego Znojka - wieloletniego dyrektora Muzeum w Pińczowie, Macieja Kmity byłego radnego Rady Miejskiej w Pińczowie, Jadwigi Irli z zarządu powiatu, Ireneusza Gołuszki - przewodniczącego Rady Powiatu Pińczowskiego, Tadeusza Sułka - wójta gminy Złota, Beaty Kity - wiceburmistrz Pińczowa, radnej Pińczowa - Marty Łaskawiec, Urszuli Sroki - Kurek - członkini zarządu Lokalnej Organizacji Turystycznej Ziemi Pińczowskiej, Krzysztofa Wąsika, dyrektora Domu Pomocy Społecznej. Obecny był też Zdzisław Woźniak, przewodniczący Rady Miejskiej w Pińczowie, Marek Płachta - prezes firmy Natur - Vit, Andrzej Głogowiec, prezes Pińczowskich Wodociągów. Nie zabrakło także właściciela Pawła Chrzanowskiego wraz z rodziną. W tym roku na licytację przybył także poseł Czesław Siekierski.

Ponadto aktywnie licytowali mieszkańcy powiatu pińczowskiego.