28.Finał WOŚP w Samborcu. Niezwykły prezent od wójta dla miejscowego sztabu . Przekazał...siebie

W gminie Samborzec, gdzie właścicieli sadów nie brakuje, pomysł zlicytowania pomocy wójta Witolda Surowca przy rwaniu jabłek już cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Sam wójt zapewnia, że do zaoferowania, jako pracownik w sadzie ma bardzo wiele. - Wiele lat spędziłem w sadach, kilkadziesiąt lat prowadziłem gospodarstwo sadownicze - przekonuje Witold Surowiec. - Znam się na tym bardzo dobrze. Jeśli mogę się zareklamować, to posiadam prawo jazdy kategorii A, B, C plus T na ciągnik. Poza tym mam uprawnienia do obsługi wózków widłowych i duże doświadczenie w zbiorze jabłek.

Wójt Surowiec tłumaczy, że wystawiając swoją osobę do licytacji łączy przyjemne z pożytecznym. - Zainteresowanie licytacją z udziałem mojej osoby jest ogromne - skomentował Witold Surowiec. - Wygląda to humorystycznie, ale ciekawie. Chodzi tu o zabawą i jednocześnie o pożyteczną rzecz, bo przecież pieniądze zostaną przeznaczone na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy.

Ceny wywoławczej dnia pracy wójta Witolda Surowca w gospodarstwie ogrodniczym jeszcze nie ustalono. Wiadomo, że dniówka może wynieść nawet dziesięć godzin pracy.

Wśród ciekawszych przedmiotów, które będzie można wylicytować podczas niedzielnego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Samborcu będą vouchery na prawo jazdy kategorii A i B, publikacje regionalnych twórców i wiele innych ciekawych fantów oraz niezwykłe ciasta upieczone przez panie z miejscowych kół gospodyń wiejskich.