Podopieczni trenera Krzysztofa Łętochy po dwóch wygranych meczach w lidze, 3:1 z Wólczanką w Wólce Pełkińskiej i 3:2 z Wiślanami Jaśkowice na własnym boisku otrzymali jakby drugie życie i nadal mają duże szanse na utrzymanie się w lidze. By podtrzymać te nadzieje, Czarni muszą wygrać w sobotę w Radzyniu Podlaskim.
Wraca Mateusz Janiec
- Zdajemy sobie sprawę, jak ważny jest dla nas ten mecz. Wyjeżdżamy w dniu meczu. Do pokonania mamy około 240 kilometrów. Nie zagra Karol Karólak za żółte kartki. Po kontuzji stawu skokowego trenuje już Mateusz Janiec i on na pewno znajdzie się w kadrze meczowej. Ostatnie kolejki zapowiadają się bardzo ciekawie, bo grają zespoły, które walczą o utrzymanie. Teraz najważniejszy jest dla nas mecz z Orlętami w Radzyniu Podlaskim - mówi Mateusz Sobierajski, kierownik połanieckiego zespołu.
Orlęta w ligowej tabeli zajmują dziewiąte miejsce z dorobkiem 38 punktów i mają już raczej zapewniony ligowy byt na następny sezon. Czarni z kolei plasują się na 17 przedostatnim miejscu w tabeli z dorobkiem 24 punktów. Do bezpiecznego miejsca dającego utrzymanie tracą pięć punktów. Gdy jednak z drugiej ligi spadnie Siarka Tarnobrzeg, strata do bezpiecznego miejsca już wynosi aż dziewięć punktów.
Z kim jeszcze Czarni zagrają
Poza meczem z Orlętami Radzyń Podlaski, podopieczni trenera Krzysztofa Łętochy zagrają jeszcze. W 32 kolejce na własnym boisku z Avią Świdnik (25 maja, sobota, godzina 17), w 33 kolejce z Sołą w Oświęcimiu (1 czerwca, sobota, godzina 17), w 34 ostatniej kolejce Czarni zagrają na własnym boisku ze Spartakusem Daleszyce (8 czerwca, sobota, godzina 17).
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
