Wólczanka Wólka Pełkińska - Czarni Połaniec 1:3 (0:2)
Bramki: 0:1 Mateusz Załucki 4 z karnego, 0:2 Damian Skiba 9, 1:2 Mateusz Podstolak 55 z karnego, 1:3 Mateusz Załucki 70 z karnego.
Czarni: Gnatek - Wątróbski, Załucki, Witek, Misztal, Buczek, Michalik (86 Dereń), Karólak, Tetlak (67 Misiak, 70 Ryguła), Krępa, Skiba (82 Meszek).
Po karencji za żółte kartki do składu Czarnych wrócili dwaj piłkarze, Mateusz Załucki i Patryk Tetlak, a po kontuzji bramkarz Piotr Gnatek.
Spotkanie dla podopiecznych trenera Krzysztofa Łętochy rozpoczęło się wprost idealnie. Już w 4 minucie Mateusz Załucki pokonał bramkarza Wólczanki strzałem z rzutu karnego. Jedenastkę arbiter podyktował za zagranie piłki ręką. Po kilku minutach gry już było 2:0 po strzale Damiana Skiby. Później nasza drużyna kontrolowała sytuację na boisku i przede wszystkim grała bardzo mądrze w obronie.
Druga połowa w kolei dla Czarnych źle się zaczęła. Gospodarze z rzutu karnego w 55 minucie zdobyli kontaktową bramkę. Po kilkunastu minutach nasz zespół zdobył trzeciego gola autorstwa Mateusza Załuckiego z rzutu karnego i mecz został jeżeli chodzi o wynik zamknięty. Drugi rzut karny dla czarnych został podyktowany z faul Marcinie Misiaku. To tej akcji nasz zawodnik musiał opuścić boisko z powodu kontuzji.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TEŻ: Sportowy flesz filmowy. Którzy sportowcy mają najwięcej dzieci?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?