Zwłaszcza trzecia partia dobitnie pokazała, która drużyna zasługuje na wygraną. Według trenera Hetmana przyczyn takiego stanu rzeczy należy upatrywać nie tylko w dyspozycji danych zawodników. - Gra drużyn z Kielc stała na dużo wyższym poziomie niż nasza. Widać było różnicę w funkcjonowaniu obu przeciwników. Nasza drużyna jest amatorska, ekipa rywala można powiedzieć, że jest półprofesjonalna. Trenują dużo częściej od nas i w kluczowych momentach tego pojedynku było to widać - powiedział Andrzej Urbański.
- Taka, a nie inna nasza dyspozycja bierze się też z tego, jak funkcjonuje nasz klub. Często jest tak, że ja przyjeżdżając na halę przed meczem, nie jestem w stu procentach pewien, z jakich zawodników będę mógł skorzystać, choć zgłoszonych mam do gry w lidze 20 siatkarzy. Wśród nich są jednak studenci, osoby pracujący i czasami nie każdemu pasuje, aby przyjechać i pomóc zespołowi w danym terminie. Dlatego też, żeby w ogóle rozegrać to spotkanie, musieliśmy się solidnie nakombinować. Z tego powodu atakujący zagrał na pozycji środkowego, a bez porządnego treningu na którym można przećwiczyć taką zmianę pozycji, to wiadomo, iż gra będzie kuleć - dodał szkoleniowiec ekipy z Włoszczowy.
Rozgrywany w poniedziałek mecz przerwał serię trzech kolejnych wygranych, w której Hetman ogrywał kolejno KU AZS UJK Kielce 3:1 (29:27, 25:17, 19:25, 27:25); SMS GUMP Ostrowiec Świętokrzyski 3:0 (25:20, 25:14, 25:18), STS Skarżysko Kamienna 3:0 (25:23, 25:17, 25:12).
- Na pewno wygrała drużyna lepsza. Dwa pierwsze sety były fajne, wyrównane, gorzej to wszystko wyglądało w trzecim. Wtedy nasz przeciwnik był bardziej rozluźniony, zaczął grać ostrą zagrywką, z czym nie mogliśmy sobie poradzić. Przyjęcie ich serwisu sprawiało nam olbrzymie problemy. Myślę, że gdyby końcówka pierwszego seta ułożyła się trochę inaczej i gdyby udało nam się go wygrać, to całe spotkanie mogłoby potoczyć się w inny sposób. Jeśli rywale byliby zdenerwowani, to dla nas gra byłaby łatwiejsza - powiedział trener.
Dla siatkarzy Hetmana było to siódme spotkanie w tym sezonie ligowym. Wysoką drugą pozycję w tabeli zawdzięczają oni temu, że przegrali tylko dwa mecze - przed starciem z ekipą kielecką, ulegli u siebie Siatkarzowi Staszów 0:3 (25:27, 19:25, 21:25).
- W następnym meczu postaramy się, aby wyglądało to lepiej. Być może tym razem będziemy mieli swoich środkowych zaznajomionych z grą na tej pozycji - dodał na koniec Andrzej Urbański.
W następnej kolejce 3. Ligi jego Hetman Włoszczowa zagra u siebie z GOKiS Waśniów. Spotkanie zaplanowano na 14. grudnia.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ SMOG SKRACA ŻYCIE
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?