III liga. Prezes Wisły Sandomierz, Sebastian Wieczorek przeprasza kibiców za postawę drużyny w Kielcach
Przykro patrzyło się na to, co w sobotnie popołudnie działo się na stadionie przy ul. Szczepaniaka w Kielcach. Rezerwy Korony zdeklasowały Wisłę Sandomierz 8:0 i postawiły duży znak zapytania przy dalszej nadziei na utrzymanie podopiecznych Jarosława Pacholarza w III lidze.
Kilkadziesiąt minut po meczu z Koroną II głos zabrał prezes Wisły, który przedstawił jego optykę na tę sytuację.
Ciężko cokolwiek napisać po takim meczu. Od siedmiu lat jestem prezesem Sandomierskiego Klubu i nigdy takiego wstydu się nie najadłem. Jest mi po prostu wstyd spojrzeć Wam wszystkim w oczy. Biorę na siebie odpowiedzialność za to, jak to wszystko wygląda, bo to ja jestem sternikiem tego okrętu. Nie ma sensu teraz się rozpisywać i wracać do tego, jak wygląda budowanie zespołów co pół roku, jak wygląda codzienne funkcjonowanie klubu. Ci, którzy się interesują, doskonale wiedzą. To, że są różnego rodzaju problemy, np. finansowe, nie może być wytłumaczeniem wszystkiego, tak samo jak masa różnego rodzaju niespełnionych obietnic, które padały od różnych osób w newralgicznych momentach. Na końcu jest jeszcze charyzma, zaangażowanie i walka. Niestety dzisiaj tego wszystkiego zabrakło.
Piszę to, bo mi osobiście jest wstyd i poczuwam się do obowiązku wszystkich Was kibiców PRZEPROSIĆ za to co się dziś wydarzyło - napisał za pośrednictwem swojego Facebooka prezes Wisły, Sebastian Wieczorek.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?