- To już 37 lat. Pamiętamy tamte czasy - mówił Adam Bodzioch, burmistrz Kazimierzy Wielkiej, podczas grudniowej imprezy w Kazimierskim Ośrodku Kultury, poświęconej twórczości Jacka Kaczmarskiego. Legendarnego "Barda Solidarności".
Głos zabrał również starosta kazimierski Jan Nowak. - 37. rocznica wprowadzenia stanu wojennego to także przestroga. Żeby nigdy więcej, Polak na Polaka... - apelował ze sceny włodarz powiatu kazimierskiego.
Zaproszenie na uroczystość w Kazimierskim Ośrodku Kultury przyjął Kazimierz Pasternak, zastępca przewodniczącego świętokrzyskiej "Solidarności". - Żeby nikt z nas nie doświadczał tego dramatu, który miał miejsce 37 lat temu. Tej zbrodni, która nie została do dzisiaj rozliczona - podkreślił z naciskiem.
W rocznicowych obchodach wzięli także udział: Henryk Duda (z lewej) i Zbigniew Pogoda. To legendy kazimierskiego podziemia niepodległościowego. Działali w strukturach "pierwszej Solidarności", przeżyli też dramat stanu wojennego.
Henryk Duda, w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego, składa zawsze kwiaty przed główną bramą Cukrowni Łubna w Kazimierzy Wielkiej. Łubna była kolebką kazimierskiej "Solidarności". Dzisiaj - to symbol.
"Mury" - kultowy utwór Jacka Kaczmarskiego odśpiewali młodzi artyści chórem, wraz z publicznością, na zakończenie imprezy w Kazimierskim Ośrodku Kultury. "Wyrwij murom zęby krat! Zerwij kajdany, połam bat!": te słowa "Barda Solidarności" mają szczególną wagę 13 grudnia 2018 roku. W 37. rocznicę wielkiej narodowej tragedii. Stanu wojennego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?