- Był to dla mnie bardzo trudny mecz. Odbyłem z drużyną zaledwie dwa treningi, nie zdążyłem jej poznać, a niektórych juniorów widziałem pierwszy raz na odprawie przedmeczowej. Obie drużyny stworzyły niewiele sytuacji podbramkowych. O wyniku zadecydował stały fragment gry, w zamieszaniu podbramkowym więcej szczęścia mieli goście. Na pochwałę zasługuje Miłosz Jabłoński, junior, który po raz pierwszy wyszedł w pierwszym składzie i zaprezentował się bardzo dobrze. Czekam na powrót zawodników pauzujących za kartki: Kuby Florczyka, Jana Kowalskiego oraz na pełną dyspozycję po kontuzji Radka Kardasa. W pełnym składzie powalczymy o lepsze - mówił trener Mariusz Kośmider, cytowany przez klubową stronę.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?