550 osób na turnieju mikołajkowym Kieleckiego Klubu Sportowego Karate w Kielcach. Był wicemistrz świata Maciej Mazur [ZDJĘCIA]
Mikołajkowy turniej to przedświąteczna tradycja organizowana przez Kielecki Klub Sportowy Karate. Rokrocznie, wyłączając czas pandemii z 2020, uczniowie trenujący w grupach klubu na terenie Kielc, powiatów kieleckiego, jędrzejowskiego i pińczowskiego gromadzą się w hali przy ulicy Żytniej, by toczyć rywalizację w kata, czyli układach ciosów, kopnięć i bloków, oraz kumite, czyli walkach. W sobotę, 10 grudnia, na macie stanęło około 550 osób, najmłodszy "wojownik" - Tymoteusz, ma rok i trzy miesiące, zaś najstarsi to seniorzy "z szóstką z przodu".
- Wydarzenie to przede wszystkim przygoda i spotkanie ze świętym Mikołajem, jest tu wiele emocji, mnóstwo radości. Jesteśmy dumni, że aż tyle osób trenujących w naszym klubie w różnych miejscach województwa bierze w nim udział - mówi shihan Tomasz Kęćko, prezes Kieleckiego Klubu Sportowego Karate. - Dla części uczestników to pierwszy w życiu turniej, zwłaszcza dla nich cenne przełamanie nieśmiałości i zdobycie się na odwagę, by wystąpić i wykonać układ ciosów i kopnięć, czyli kata. Karate to przede wszystkim doskonalenie samego siebie, trening ciała i ducha, który pozytywnie wpływa na codzienne życie, umiejętności pokonywania trudności - podkreślał.
Turniej karate w Kielcach pełen radości i pasji
O pozytywnym wpływie karate na rozwój młodych osób mówił też wiceprezydent Kielc Marcin Chłodnicki. - Sport kształtuje osobowość, charakter na całe życie, umiejętności, które zdobywamy trenując, wykorzystujemy w codziennych obowiązkach, pokonujemy trudności, lepiej radzimy sobie w sytuacjach trudnych. Dziękuję Kieleckiemu Klubowi Sportowemu Karate za organizację wydarzenia dla dzieci i młodzieży, promującego sport, a także dziękuję rodzicom, którzy motywują swoje pociechy do ćwiczeń i dbają, by na treningi docierali - podkreślał wiceprezydent Kielc. Urząd Miasta Kielce objął patronatem mikołajkowy turniej oraz był jego współorganizatorem.
Sami rodzice podkreślali, że dla ich dzieci karate to przede wszystkim pasja. - Wiktoria kompletnie zafascynowała się tym sportem, trenuje siedem razy w tygodniu. Owszem, zachęciłem ją, razem ze mną przyszła na pierwszy trening, a teraz "wymiata". Jej udział w dzisiejszym wydarzeniu przyszedł naturalnie, bardzo się na to cieszyła - mówił tata Marcin Jagielski, który trenuje od wielu lat. Również adept tej sztuki walki, Tomasz Rybka dodawał, że sam zauważa wpływ sportu na plus w kształtowaniu postaw swoich synów. - Janek ma siedem lat i trenuje od trzech, to dla niego świetne ćwiczenia i fizyczne, i charakteru, daje mu wiele radości - tłumaczył. - Dziś dumni mocno mu kibicujemy.
Medal wrócił do mistrza Macieja Mazura
Udział Tomasza Rybki i jego żony Anny w wydarzeniu miał jeszcze jeden cel. Jako przedstawiciele firmy CreoConcept, podczas turnieju skorzystali z obecności Macieja Mazura, pochodzącego z Kielc wicemistrza świata, który ostatni tytuł wywalczył tu we wrześniu. Zwrócili mu srebrny medal zdobyty na mistrzostwach świata w Japonii, który został wylicytowany przez CreoConcept podczas Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy dwa lata temu. Sensei Mazur wdzięczny za ten gest, serdecznie podziękował i zwrócił uwagę na znaczenie organizacji takich turniejów jak dzisiejszy.
- Udział w każdych zmaganiach uszlachetnia, jest początkiem drogi, która wiedzie na turnieje seniorskie i miejsca na podium. Kata, kumite i zawody to elementy treningu karate. Każdy z nich ma znaczenie, życzę Wam czerpania radości z tego sportu - zaznaczył wicemistrz świata Maciej Mazur.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?