Talant Dujszebajew to genialny strateg, świetny motywator, szalenie impulsywny trener. W minionym sezonie jego podopieczni z Łomży Vive zdobyli kolejny tytuł mistrza Polski i kolejny Puchar Polski. W tym sezonie Ligi Mistrzów jego ekipa wygrała już z takimi europejskimi potęgami jak Telekom Veszprem, PSG, Barcelona czy Flensburg. Awans z jednego z dwóch pierwszych miejsc w Grupie B do walki o Final Four staje całkiem realny.
-Zawsze mówimy, że piłka ręczna to jest sport drużynowy, chcemy, żeby drużyna była na pierwszym miejscu, ale indywidualne uznanie też bardzo nas cieszy. Jesteśmy dumni z tych wyróżnień. Dlatego jeszcze raz chciałbym podziękować wszystkim, którzy oddali głosy. To że jestem najlepszym trenerem w województwie, to uznanie dla naszego klubu Łomża Vive Kielce, który po raz kolejny wygrał ligę, zdobył Puchar Polski i dał radość naszym kibicom. Nasz klub, miasto Kielce są teraz znane w całej Europie - powiedział Talant Dujszebajew.
Niewiele jest zespołów, które mogą się pochwalić tym, że wygrały z Barceloną i to w jej hali. -My zwyciężyliśmy tam dwa razy, jesteśmy z tego powodu szczęśliwi. W tym roku chcemy grać w Final 4 i wierzę, że ten cel zrealizujemy - dodał szkoleniowiec
Długo już prowadzi Łomżę Vive Kielce. Czy nie czuje się wypalony? - Nie mam takiego poczucia. Kiedy byłem trenerem reprezentacji i klubu, to miałem dużo problemów, również mentalnych. To za dużo pracy. Kiedy teraz dostaję propozycje z różnych reprezentacji, to ich nie przyjmuje, bo to nie jest jeszcze ten moment. W kadrze jest dwa miesiące praktycznej pracy w ciągu roku, a reszta to obserwacje. Ja chcę pracować codziennie, daje mi to więcej spokoju, nadziei i wizji na przyszłość, że jestem w stanie być z najlepszymi trenerami na świecie - pokreślił najpopularniejszy trener województwa świętokrzyskiego w 2021 roku.
Zobacz także:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?