Po godzinie 17 pałacyku odbyły się emocjonujące licytacje przedmiotów, z których dochód zasili zbiórkę na ławeczkę poświęconą artyście. Pomnik ma stanąć przy ulicy Sienkiewicza.
Atrakcyjnych fantów i hojnych serc nie brakowało. Najcenniejszy okazał się samowar podarowany przez przedsiębiorcę Marka Cichońskiego w wylicytowany za 600 złotych przez Marka Wołocha, byłego prezesa Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Kielcach. Sporo śmiechu było przy licytacji wiejskich jaj, które za kwotę 403 wylicytował były prezydent Kielc Włodzimierz Stępień. Za 400 złotych wylicytowano sukienkę projektantki Ewy Łukawskiej, którą podarował Jacek Wiatrowski.
Co ciekawe, podczas wydarzenia wyemitowano film, w którym piosenkarz Andrzej Piaseczny wyraził poparcie dla akcji oraz przekazał swoje nowe płyty do licytacji.
W sumie podczas wieczoru, na budowę pomnika upamiętniającego Bronisława Opałkę zebrano 6 474 złote.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?