Uroczystości upamiętniające 79 rocznicę niemieckiej zbrodni rozpoczęła Msza święta w intencji rozstrzelanych mieszkańców Skarżyska. Następnie kilkaset osób, w tym kilkadziesiąt pocztów sztandarowych i delegacji, oraz liczni mieszkańcy przeszli pod zbiorową mogiłę w lesie na Borze. Tam pomodlono się za dusze ofiar. Prezydent Konrad Kronig przypomniał, że leżą tam ci, którzy dobro Ojczyzny cenili bardziej, niż własne.
- Pomyślmy w tym miejscu, czym jest dla nas wolność, jak z niej korzystamy i jaki jest nasz wkład w budowanie wolnej i pięknej Polski - mówił. Krótki program artystyczny przedstawiła skarżyska młodzież, po czym złożono kwiaty i znicze pod pomnikiem. Na Borze od 12 lutego 1940 roku Niemcy przez kilka dni dowozili i rozstrzeliwali przedstawicieli elity miasta - wśród zamordowanych byli Franciszkanie, urzędnicy, nauczyciele, harcerze. Najmłodszy miał kilkanaście lat. Wcześniej zostali aresztowani za działalność w konspiracyjnej organizacji „Orzeł Biały”. Masowa egzekucja była częścią Akcji A-B, likwidacji elit polskiego społeczeństwa. Po wojnie podczas ekshumacji okazało się, że ciał zamordowanych nie da się oddzielić, 360 osób pozostaje w zbiorowym grobie do dziś.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Zobacz także: Flesz. Prezes PiS nagrany. Czy ta afera pogrąży rząd?
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?