Po aferze solnej, mamy następną dotyczącą nieprawidłowych dodatków do żywności. Jak podała Informacyjna Agencja Radiowa, zakład produkcyjny koło Kalisza wytwarzał susz jajeczny z nieświeżych jaj, do którego dodawał wapno, kurkumę i mączkę rybną - wynika ze wstępnych ustaleń. Tak zafałszowany susz, w którym zawartość chorobotwórczych bakterii kilkaset razy przekraczała dopuszczalne normy, sprzedawał producentom i pośrednikom w całej Polsce. Produkcja była prowadzona mimo, że zakład nie miał aktualnego pozwolenia inspekcji weterynaryjnej. Dwa dni temu właściciel zakładu został aresztowany. Służby sanitarne w całym kraju sprawdzają hurtownie i zakłady przetwórstwa spożywczego.
Jak nas poinformowała Elżbieta Socha- Stolarska, państwowy wojewódzki inspektor sanitarny w Kielcach, do województwa świętokrzyskiego również trafiła partia groźnego dla zdrowia proszku jajecznego spod Kalisza. - Na razie stwierdzono go na terenie dwóch powiatów, ale kontrole cały czas trwają - powiedziała nam.
Na terenie naszego województwa służby sanitarne w porozumieniu z policją zabezpieczyły prawie 240 kilogramów suszu jajecznego i mieszanki piekarniczej. W zabezpieczonej przed wprowadzeniem do obrotu partii znajduje się 25 kilogramów mieszanki piekarniczej, którą znaleziono w piekarni na terenie powiatu ostrowieckiego oraz 210 kilogramów jaj w proszku w hurtowni i u pośrednika w powiecie kieleckim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?