Panowie powiedzieli stróżom prawa, że ktoś wykorzystał ich stan i ukradł im trzy telefony komórkowe i cztery karty płatnicze, wszystko razem warte trzy tysiące złotych.
Policjanci ustalili, że za kradzież może odpowiadać ich kompan od kieliszka, 38-latek. Skradzione rzeczy odzyskano. A mężczyźni, którzy leżeli przy sklepie też będą mieć kłopoty, przyjdzie im bowiem odpowiedzieć za wybryk nieobyczajny, jakim jest leżenie po pijanemu w miejscu publicznym.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Jak żyli osadzeni w dawnych więzieniach?
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?