Afera w Łoniowie. Pracownica opieki społecznej przywłaszczyła grube pieniądze, ponad 1,3 miliona. Ruszył proces. Co powiedziała przed sądem

Sprawa wyszła na jaw wiosną ubiegłego roku, gdy do Prokuratury Rejonowej w Sandomierzu wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, z którego wynikało, iż od 2012 roku jedna z pracownic Ośrodka Pomocy Społecznej w Łoniowie, odpowiedzialna za przygotowywanie wypłacania świadczeń, wprowadzała do prowadzonych w tym celu systemów elektronicznych fałszywe dane, a następnie przyznane na tej podstawie pieniądze przekazywała na swoje konto bankowe.

Miesiąc później na polecenie prokuratora zatrzymano 40-letnią wówczas Dorotę K. i doprowadzono do Prokuratury Rejonowej w Sandomierzu, gdzie prokurator przedstawił jej zarzut oszustwa co do mienia znacznej wartości.

Według ustaleń kobieta miała wyłudzić 1,3 miliona złotych wypłacanych z tytułu ustalenia prawa do zasiłku rodzinnego oraz pielęgnacyjnego i świadczenia pielęgnacyjnego. 41-latce może grozić nawet 10 lat więzienia.

Informowaliśmy o tym na bieżąco w artykule: Afera w Łoniowie. Jest zatrzymanie i areszt pracownicy Ośrodka Pomocy Społecznej podejrzanej o wyłudzenie 1,3 miliona złotych!

Do sprawy odniósł się też wtedy wójt gminy Łoniów: Afera w Łoniowie. Wójt: - Pracownica Ośrodka Pomocy Społecznej wyłudziła ponad 1 milion 300 tysięcy złotych na zasiłki rodzinne

Proces w tej sprawie właśnie ruszył przed Sądem Okręgowym w Kielcach. Oskarżona, podobnie jak w prokuraturze, i przed sądem przyznała się do stawianych jej zarzutów, ale nie potrafiła wytłumaczyć swojego postępowania. Z jej wyjaśnień wynikało, że sama wychowuje syna, a pieniądze wyłudzone z systemu przeznaczała na utrzymanie rodziny i doposażenie domu. Kobieta wyraziła skruchę. Obecnie jest osobą bezrobotną. Kolejna rozprawa 26 października.