Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Agata Gros z Niekłania Małego wraca do życia i dziękuje wszystkim za pomoc. "Jeszcze kilka miesięcy i mogłoby mnie nie być"

Klaudia Szałas
26-letnią Agatę Gros z Niekłania Małego w gminie Stąporków, powiat konecki, dziewięć lat temu zaatakował wyjątkowo rzadki nowotwór żołądka – Gist, który do tej pory nie daje za wygraną. W lutym dziewczynie wycięto żołądek i kawałek wątroby. Teraz Agata czuję się coraz lepiej i dziękuje za wsparcie.

„Nie będę siedzieć w domu”

- Z każdym dniem widzę poprawę. Są gorsze i lepsze momenty. Jak zawsze – mówi Agata i wyjaśnia, że po operacji ma pewne ograniczenia i zasady, których musi przestrzegać. - Najtrudniejsze jest zjedzenie posiłków, których musi być naprawdę dużo. Powinnam jeść od 6-8 posiłków dziennie w każdym powinno być białko. Dania te nie mogą przekraczać 200-250 mililitrów. To naprawdę trudne. Staram się jeść wszystko i pozwalam sobie też wyjść do knajp. Robiłam tak wcześniej. Nie będę się ograniczała do siedzenia w domu jak to się większości osobom wydawało – uśmiecha się mieszkanka Niekłania i dodaje, że stara się żyć normalnie.

- Teraz, gdy mam więcej czasu na przyjemności, wykorzystuje go ile mogę. Rekonwalescencja jest naprawdę trudna, bo nawet na głupie zakupy nie mogę iść sama. Nie mogę podnieść więcej niż 3 kilogramy. W chwili obecnej nie pracuję, mam zakaz podnoszenia ciężkich rzeczy – wyjaśnia.

„Jeszcze kilka miesięcy i mogłoby mnie nie być”

Życie Agaty po operacji bardzo się zmieniło, dla niej samej najważniejsze jest to, że nie będzie musiała mieć już przetaczanej krwi. Tak był główny cel tego zabiegu.
- Operacja uratowała mi życie. Jak się okazało w późniejszych badaniach to był ostatni moment. Jeszcze kilka miesięcy i mogłoby mnie już nie być. Pierwsze dni były najgorsze. Bolało dosłownie wszystko. Spędziłam kilka dni na sali pooperacyjnej. Mam też problemy z sercem więc dla bezpieczeństwa zostałam tam zatrzymana. Rana na brzuchu jest duża ale już wygojona. Straciłam kilka kilogramów. Przez tydzień nie przyjmowałam żadnych posiłków, nie wolno mi było pić ani jeść. Wszystko musiało się dobrze zagoić. Byłam na kroplówkach oraz na odżywianiu dojelitowym. Polega to na tym, że bezpośrednio do jelit, przez rurkę wtłaczano specjalny pokarm – tłumaczy 26 – latka i dodaje, że wspomnianą rurkę ma do tej pory.

- Po tygodniu zrobiono mi badania kontrolne i od tego momentu zaczęłam pić i jeść normalne. Zaczęłam od klejów, poprzez zupy aż do momentu tolerancji normalnej, lekkostrawnej diety. Teraz czekamy na wyniki dodatkowych badań naukowych i specjalistycznych. Zaczęłam również kolejny cykl chemii. Dalsze leczenie polegać będzie na przyjmowaniu chemii i kontroli wątroby w której były przerzuty. Ten tym nowotworu, który mam potrafi dorosnąć – obawia się Agata. Po chwili dodaje jednak, że jest jak najlepszej myśli. - Życie stawia nas przed wieloma trudnościami lecz nie są to trudności z którymi nie potrafimy walczyć. Bierze się byka za rogi i trzeba walczyć –zaznacza.

Nowe plany i marzenia

Zdradzimy też, że teraz w życiu Agaty bardzo dużo się dzieje i nie jest to związane z chorobą. - Mam nowe plany na siebie. Poznaję nowych ludzi, którzy wnoszą w moje życie same pozytywne chwile – uśmiecha się mieszkanka Niekłania i z całego serca dziękuje wszystkim, którzy ją wspierali i wspierają nadal. Dziewczyna jest także bardzo wdzięczna swoim kolegom z pracy, którzy niesamowicie się o nią troszczą i pomagają jej w trudnych chwilach.

Nadal można pomóc
Darowizny, dowolne kwoty na leczenie Agaty można wpłacać na konto
Fundacja Sedeka
ulica Grzybowska 4 lokal 132 00 – 131 Warszawa
numer konta: 93 2490 0005 0000 4600 7287 1845
tytuł przelewu: 11649 Gros Agata

POLECAMY RÓWNIEŻ:




Najpiękniejsze polskie cheerleaderki. Zdjęcia


Praca marzeń. 10 najlepszych ofert pracy



10 najdłuższych małżeństw w świecie show-biznesu



Wille i pałace najbogatszych Polaków. Zobacz, jak mieszkają



Te kraje omijaj szerokim łukiem! Zobacz ranking



Ile kosztuje wychowanie dziecka w Polsce?


od 7 lat
Wideo

Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie