Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Agent Tomek w areszcie. Jego żona uruchomiła zbiórkę na kaucję, aby mógł wyjść na wolność

Leszek Rudziński
Leszek Rudziński
Agent Tomek w areszcie. Jego żona uruchomiła zbiórkę na kaucję, aby mógł wyjść na wolność
Agent Tomek w areszcie. Jego żona uruchomiła zbiórkę na kaucję, aby mógł wyjść na wolność Fot.Grzegorz Gałasiński/Polskapress
Żona aresztowanego niedawno agenta Tomka, uruchomiła zbiórkę pieniędzy na kaucję dla męża. - Nigdy nie sądziłam, że polityczne represje skłonią mnie do publicznego proszenia o pomoc. Muszę jak najszybciej uzbierać 500 000 zł - taka jest cena bezpieczeństwa i wolności mojego męża - pisze Katarzyna Kaczmarek.

Sąd Okręgowy w Białymstoku zdecydował, że były agent i były poseł PiS Tomasz Kaczmarek będzie mógł wyjść z aresztu jeśli do końca kwietnia wpłaci 500 tys. zł poręczenia majątkowego. Wcześniej sąd niższej intestacji skazał Kaczmarka na 3 miesiące aresztu. Agent Tomek podejrzany jest w śledztwie dotyczącym działalności stowarzyszenia Helper i oskarżony m.in. o pranie brudnych pieniędzy.

„Areszt podyktowany względami politycznymi”

„Przepraszam Was za emocje, lęk, nerwy, łzy. Życie zmusiło mnie do publicznej obrony męża i naszej rodziny” - zaczyna opis na portalu pomagam.pl żona Tomasza Kaczmarka – Katarzyna.

Kobieta przypomina, że 19 lutego br. jej mąż został aresztowany, a wyrok sądu skazujący go na areszt „podyktowany był niczym innym jak tylko względami politycznymi”.

„Warto zauważyć, że Tomka aresztowano bezpośrednio po tym, jak zdecydował się ujawnić prawdę o swojej pracy w CBA. Reportaż, który ukazał się w TVN spowodował, że wydano na nas wyrok” - pisze Katarzyna Kaczmarek.

Podkreśla, że wraz z mężem znosili „lata upokorzeń i szantażu, a kiedy zdecydowali się powiedzieć prawdę dotknęły ich represje”.

„Jesteśmy niewinni i udowodnimy to przed Sądem, jestem jednak przekonana, że i mnie czeka areszt tymczasowy z uwagi na fakt, że zbliżają się wybory prezydenckie i obecna władza zrobi wszystko abyśmy nie opublikowali kolejnych, kompromitujących ją faktów” - pisze żona agenta Tomka.

„Obawiam się o zdrowie męża”

Kobieta twierdzi, że nie wie w jakich warunkach przebywa jej mąż i dodaje, ze prokurator odrzucił złożony wniosek o wiedzenie.

„Zastanawiające jest to, że przez 5 lat prokuraturze nie przeszkadzały moje kontakty z mężem, a teraz padł blady strach. Nie wiem czy jeszcze kiedykolwiek zobaczę męża a nasze dzieci ojca. Mówiąc wprost obawiam się, że zdrowie i życie Tomka jest zagrożone” - czytamy na portalu.

Kaucja wynosi 500 tys. zł

„Do tej pory to ja starałam się pomagać ludziom, poświęciłam temu życie. Dziś jednak to ja proszę Was o pomoc. Nigdy nie sądziłam, że polityczne represje skłonią mnie do publicznego proszenia o pomoc... Muszę jak najszybciej uzbierać 500 000 zł - taka jest cena bezpieczeństwa i wolności mojego męża!” - twierdzi kobieta.

Dalej prosi o pomoc i solidarność z Tomaszem Kaczmarkiem oraz jej rodziną, która – zdaniem żony Tomasza Kaczmarka – jest politycznie prześladowana.

Katarzyna Kaczmarek podkreśla, że „uciszanie” jej męża podczas kampanii prezydenckiej „pokazuje słabość i lęk władzy, a jednocześnie jest dowodem jak bardzo Sądy i Prokuratura są wykorzystywane przez polityków”.

Na koniec Katarzyna Kaczmarek podkreśla, że jeśli nie uda jej się zebrać zebrać całej wymaganej kwoty lub nie zostanie ona przyjęta na poczet kaucji, to wszystkie zebrane pieniądze przekaże na rzecz rehabilitacji Pacjentów Instytutu Neurorehabilitacji Animus w Olsztynie.

Dwie sprawy w białostockiej prokuraturze

Tomasz Kaczmarek był do 2017 r. prezesem olsztyńskiego Stowarzyszenia Europejskie Centrum Wsparcia Społecznego „Helper” założonego przez jego żonę. Prowadziło ono m.in. domy samopomocy w gminach Purda, Jedwabno, Reszel oraz w Olsztynie. To właśnie w ramach działalności stowarzyszenia Kaczmarek miał dopuścić się szeregu przestępstw.

W białostockiej prokuraturze zarejestrowane są dwie sprawy. Pierwsza dotyczy oszustw na prawie 12 mln zł. Ma to związek z zawyżaniem wydatków na remont domów samopomocy, a finansowanych z publicznych dotacji.

Natomiast drugie postępowanie obejmuje kwestie wyłudzenia dotacji celowych i wykorzystania ich niezgodnie z przeznaczeniem. Od wojewody warmińsko-mazurskiego i samorządów stowarzyszenie „Helper” wyłudziło - jak szacuje prokuratura - 39 mln zł dotacji, z czego ponad 10 mln zł zostało przywłaszczone przez Tomasza Kaczmarka i inne osoby działające w ramach zorganizowanej grupy przestępczej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Agent Tomek w areszcie. Jego żona uruchomiła zbiórkę na kaucję, aby mógł wyjść na wolność - Portal i.pl

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie