Trzy wozy straży pożarnej pojawiły się w czwartek przed godziną 16 w sąsiedztwie kieleckiego ratusza. Przyjechali też policjanci.
- Kilkanaście minut przed godziną 16 dostaliśmy zgłoszenie o zadymieniu w pustostanie przy ulicy Piotrkowskiej. Na miejsce pojechały trzy zastępy. Jak się okazało, ktoś podpalił śmieci w opuszczonym budynku – przekazywała starszy ogniomistrz Beata Gizowska, oficer prasowy kieleckiej straży pożarnej.
Ratownicy szybko poradzili sobie z ogniem i upewnili się, że nikt nie został poszkodowany.
Wideo
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!