Około godziny 20 w ostatni wtorek na ulicy Staszica w Końskich policjanci wezwali do kontroli fiata punto, którym podróżowali trzej młodzi mężczyźni.
- Kierowca nie zastosował się do polecenia policjantów. Przejechał chodnikiem na ulicę Warszawską i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli w pościg. Zauważyli, jak z okien fiata ktoś wyrzuca zawiniątka. Chwilę później punto zostało zatrzymane na parkingu sklepu - relacjonował starszy sierżant Piotr Przygodzki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Końskich.
Policjanci pozbierali wyrzucone w pobliżu zawiniątka. W 26 był biały proszek wstępnie zidentyfikowany jako amfetamina. W 13 susz będący najprawdopodobniej marihuaną.
- Fiatem jechali trzej mieszkańcy gminy Radoszyce. Prowadził 22-latek, który nigdy nie miał prawa jazdy, a do tego był w stanie po użyciu alkoholu. Pasażerami byli 19- i 32-latek - wyliczał Piotr Przygodzki.
Podczas przeszukania samochodu policjanci znaleźli noże i pałki. 19-latek został po przesłuchaniu zwolniony.
- 22-latkowi przyjdzie odpowiedzieć za niezatrzymanie się do kontroli, pomoc sprawcy przestępstwa oraz kierowanie po użyciu alkoholu. To ostatnie jest wykroczeniem. 32-latek usłyszał w czwartek zarzut posiadania narkotyków - dodawał Piotr Przygodzki.
Ile kosztuje wychowanie dziecka w Polsce?
Zobacz także: Flesz - Uwaga kierowcy! Są nowe znaki drogowe
Źródło: vivi24
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?