Sobotni mecz miał się odbyć przy sztucznym świetle, ale po decyzji o rozgrywaniu meczów bez publiczności, przeniesiono go na porę dzienną.
Był to mecz zespołów, które w trakcie tego sezonu zmieniły trenerów i po tych zmianach złapały wiatr w żagle. W meczu walki ostatecznie skuteczniejszy był Granat i zakończył serię trzech wygranych z rzędu AKS-u. Dla Granatu był to siódmy z rzędu mecz bez porażki.
– Mecz raczej na remis. W pierwszej połowie to my byliśmy lepsi. Oddaliśmy siedem strzałów, bo je dokładnie liczyłem, choć tylko jeden w światło bramki. W drugiej połowie mecz się wyrównał. Granat wykorzystał nasz błąd. Potem biliśmy głową w mur i skończyło się 0:1. Nie tyle Granat zagrał dobrze, co my zagraliśmy słabszy mecz w porównaniu do poprzednich – powiedział Mariusz Kośmider, trener AKS-u Busko-Zdrój.
– Gospodarze przystąpili do meczu zmotywowani, w pierwszej połowie byli trochę lepsi od nas, choć za wiele sytuacji bramkowych nie mieli. My zresztą też. W drugiej połowie Busko opadło z sił, przejęliśmy inicjatywę, a zwycięskiego, pięknego gola zdobył Błażej Miller – skomentował mecz grający trener Granatu Marcin Kołodziejczyk.
Pozostałe wyniki tej kolejki w IV lidze: IV liga świętokrzyska 15 kolejka - sezon 2020/21
AKS Busko-Zdrój – Granat Skarżysko-Kamienna 0:1 (0:0)
Bramka: Błażej Miller 55
AKS: Szcześniak – Radwański, Raczyński, Mika (72 Bandura), Pietras, Florczyk, Gardynik, Kowalski (80 Załęcki), Boś, Janiec, Sinkiewicz
Granat: Strzelec – Gwóźdź, Bednarski, Kędra, Dudzik, Bartosiak, Papros, Kołodziejczyk (75 Szewczyk), Krzymieński (46 Rzeszowski), Gurski, Sot (38 Miller)
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?