Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Alit Ożarów jedzie po punkty do Sędziszowa

Kamil Markiewicz
Kamil Bełczowski zdobył bramkę dla Alitu Ożarów w sobotnim spotkaniu z Towarzystwem Sportowym 1946 Nida Pińczów, wygranym przez ożarowski zespół 4;1. To jego trzecie trafienie w tym sezonie
Kamil Bełczowski zdobył bramkę dla Alitu Ożarów w sobotnim spotkaniu z Towarzystwem Sportowym 1946 Nida Pińczów, wygranym przez ożarowski zespół 4;1. To jego trzecie trafienie w tym sezonie Fot. Kamil Markiewicz
Ożarowski zespół kontynuuje serię spotkań bez porażki. W sobotnim pojedynku zespół prowadzony przez Dariusza Pietrasiaka rozgromił u siebie TS 1946 Pińczów

ZOBACZ TAKŻE:
Korona Kielce - Lech Poznań - wypowiedzi po meczu

Alit Ożarów nie przegrał meczu od czterech kolejek. W sobotę, w czwartoligowej konfrontacji pokonał na własnym boisku TS 1946 Nida Pińczów 4:1. Do przerwy utrzymywał się remis 1:1.

Jako pierwsi na prowadzenie wyszli goście. W 8 minucie golkipera Alitu Konrada Żytniewskiego pokonał Łukasz Mika. Do wyrównania w 13 minucie doprowadził Tomasz Woźniak. W drugiej połowie strzelali tylko gracze gospodarzy. W 71 minucie trafił Michał Kamiński, w 73 Kamil Bełczowski, a w 81 Jakub Mażysz.

- Nida, mimo wysokiej porażki zagrała nieźle. Miała kilka podbramkowych sytuacji. Jedną z nich wykorzystała i objęła prowadzenie. Bardzo nam zależało na zwycięstwie w tej konfrontacji. Byliśmy skuteczniejsi od rywali, co doprowadziło nas do wygranej - mówił Dariusz Pietrasiak, trener Alitu.

Przed piłkarzami z Ożarowa niemal 150 kilometrowy wyjazd do Sędziszowa. Co gorsza mecz dziewiątej kolejki z Unią zaplanowany został na godzinę 11 w sobotę. Tak wczesna pora spotkania zmusi zespół do wyjazdu o poranku.
Ze względu na uraz w szeregach Alitu zabraknie Piotra Sorbiana. Pozostali zawodnicy powinni być do dyspozycji trenera na ten pojedynek.

- Ciężko mi powiedzieć, czemu Unia ustaliła tak wczesną godzinę tego spotkania. Jako gospodarz miała do tego prawo, więc nie mamy wyboru, musimy wyjechać wcześniej, aby dotrzeć na miejsce na wyznaczoną godzinę. To, że drużyna z Sędziszowa ma mało punktów o niczym nie świadczy.

Szanujemy tego rywala. Oczywiście będziemy chcieli zdobyć w tej konfrontacji punkty. Piłkarze są w dobrych nastrojach po dobrych wynikach, jakie ostatnio notowaliśmy - powiedział szkoleniowiec ożarowskiej ekipy.
Unia w minionej kolejce uległa na własnym obiekcie Zdrojowi Busko-Zdrój 0:4.

Plasuje się ona na szesnastym miejscu w tabeli z dorobkiem 5 punktów.

Traci 9 punktów do dziesiątego Alitu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie