Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Alit Ożarów żegna się z własną publicznością

Kamil Markiewicz
Kacper Ziółkowski (z lewej) zdobył dwie bramki dla Alitu Ożarów w wyjazdowym niedzielnym spotkaniu z TS 1946 Nida Pińczów zremisowanym przez ożarowski zespół 2:2
Kacper Ziółkowski (z lewej) zdobył dwie bramki dla Alitu Ożarów w wyjazdowym niedzielnym spotkaniu z TS 1946 Nida Pińczów zremisowanym przez ożarowski zespół 2:2 Kamil Markiewicz
Ożarowski zespół zremisował z TS 1946 Nida Pińczów 2:2. Przed podopiecznymi trenera Piotra Choraba mecz z walczącą o utrzymanie Unią Sędziszów

W niedzielnym spotkaniu czwartej ligi Alit Ożarów zremisował na wyjeździe z walczącym o utrzymanie Towarzystwem Sportowym 1946 Nida Pińczów 2:2. Jako pierwsi na prowadzenie wyszli gospodarze. W 29 minucie gola dla Nidy strzelił doświadczony Łukasz Mika. Do wyrównania w 64 minucie doprowadził Kacper Ziółkowski. Gracz Alitu w 67 minucie strzelił drugiego gola wyprowadzając zespół z Ożarowa na prowadzenie. Goście byli bliscy zwycięstwa. Niestety w 87 minucie po indywidualnym błędzie w defensywie stracili bramkę. Bramkę na 2:2 zdobył Wiktor Nogacki.

Kapitan wziął ślub

Alit do Pińczowa pojechał w osłabieniu. Wszystko z powodu ślubu i wesela kapitana drużyny Michała Kamińskiego, który odbył się w sobotę. W uroczystości brali udział także Konrad Zdybski i Kamil Cholewiński. Obu zabrakło w niedzielnym pojedynku.

W związku z brakami kadrowymi ożarowski zespół dysponował zaledwie 12-osobową kadrą. Z konieczności w polu zagrał nominalny bramkarz ożarowskiej drużyny Konrad Żytniewski.

Dzięki punktowi wywalczonemu w Pińczowie Alit jest pewny utrzymania w czwartej lidze.

Ostatni mecz w Ożarowie

W niedzielę, o godzinie 17, w meczu przedostatniej kolejki tego sezonu Alit podejmował będzie walczącą o ligowy byt Unię Sędziszów. Będzie to ostatni mecz w tym sezonie, w którym ekipa z Ożarowa zagra przed własną publicznością. W ostatniej kolejce, która odbędzie się w czwartek, ożarowski zespół zmierzy się na wyjeździe z Czarnymi Połaniec.

W niedzielnej konfrontacji z Unią trener Piotr Chorab będzie miał do dyspozycji wszystkich graczy. - Będziemy chcieli zwycięstwem pożegnać się z naszymi kibicami. Wiemy, że nie będzie to łatwe zadanie, bo Unia cały czas walczy o utrzymanie w lidze - powiedział szkoleniowiec Alitu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie