ZOBACZ TAKŻE:
INFO Z POLSKI: Tragiczny bilans Wszystkich Świętych na drogach
(Źródło: vivi24)
We wtorek, tuż przed północą do dyżurnego Straży Miejskiej ktoś zadzwonił, że w bloku przy ulicy Sandomierskiej przebywa bezdomny. Wysłany na miejsce patrol obszedł całą klatkę schodową i nikogo na niej nie znalazł. - Strażnicy postanowili jeszcze zajrzeć do zsypu na śmieci, do którego wejście zabarykadowane było kontenerami na odpady. Po ich odsunięciu funkcjonariusze usłyszeli jakieś odgłosy, a po chwili zobaczyli leżącego na ułożonym na ziemi posłaniu bezdomnego – informuje Maria Plutka, rzeczniczka prasowa Straży Miejskiej w Kielcach. – W pomieszczeniu wyczuwalna była silna woń alkoholu.
Mężczyzna poinformował strażników, że nie potrzebuje pomocy medycznej. Po rozmowie jednak zgodził się na przewiezienie do Ośrodka Interwencyjno Terapeutycznego przy ulicy Żniwnej w Kielcach. Tam został przebadany na zawartość alkoholu w organizmie, wynik pomiaru to 3,24 mg/l czyli to 6,80 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
- Strażnicy byli w szoku, pierwszy raz spotkali się z takim wynikiem pomiaru na zawartość alkoholu, dla człowieka jest to najczęściej śmiertelna dawka – dodaje. – Zdziwienie było tym większe, że mężczyzna stał o własnych siłach i logicznie odpowiadał na pytania. Z obawy o jego zdrowie, dobry stan mógł być tylko chwilowy wezwano pogotowie ratunkowe, które przewiozło mężczyznę na Szpitalny Oddział Ratunkowy.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?