Andrzej Lubelski i Marcin Różycki zachęcali członków Amerykańskiej Izby Handlowej w Polsce do inwestowania w Kielcach i w Świętokrzyskiem

4 lipca jest świętem państwowym w Stanach Zjednoczonych. To dzień obchodów rocznicy ogłoszenia Deklaracji Niepodległości w 1776 roku. Z tej okazji w USA, jak również poza granicami tego kraju organizuje się tradycyjne festyny. W Polsce do świętowania co roku zaprasza swoich członków z rodzinami i przyjaciółmi Amerykańska Izba Handlowa w Polsce (AmCham).

W miniony weekend Andrzej Lubelski, prezes świętokrzyskiego zarządu partii Wolni i Solidarni Kornela Morawieckiego oraz wieloletni członek Izby Handlowej, oraz Marcin Różycki ze Stowarzyszenia Bezpartyjny i Niezależny Kamila Suchańskiego, wzięli udział w pikniku z okazji Dnia Niepodległości Stanów Zjednoczonych. Impreza odbyła się w Łazienkach Królewskich w Warszawie. Panowie zachęcali Amerykanów do inwestowania w Kielcach oraz województwie świętokrzyskim.

- O American Chamber of Commerce in Poland (AmCham), bo taka jest pełna nazwa Izby Handlowej, można by wiele opowiadać. W tym miejscu przytoczę tylko kilka z wielu istotnych informacji. AmCham została założona w 1990 roku. Skupia amerykańskie firmy bądź firmy z amerykańskim kapitałem, które prowadzą swoją działalność gospodarczą w Polsce. Izba jest niezależną organizacją biznesową o działalności non-profit. Jest ona akredytowanym partnerem amerykańskiej Izby Handlowej z Waszyngtonu i AmChams sieci w Europie, która reprezentuje interesy ponad 17 tysięcy firm, co stanowi więcej niż 1,1 biliona dolarów inwestycji po obu stronach Atlantyku. Dodam jeszcze, że honorowym prezesem Izby jest Ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce. Jeżeli chodzi o polski rynek to członkami Izby jest ponad 300 firm ze Stanów Zjednoczonych z różnych sektorów gospodarki w tym około 80 korporacji z listy 500 najbogatszych firm na świecie. Dzięki tym firmom w naszym kraju powstało ponad 220 tysięcy miejsc pracy, a średnia wynagrodzenia jest prawie dwukrotnie wyższa niż na podobnym stanowisku pracy oferowanym przez inne przedsiębiorstwa. Podsumowując krótko: amerykańskie firmy, które są członkami AmCham, wniosły, i dalej to czynią, ogromy wkład w rozwój gospodarczy Polski - mówi Andrzej Lubelski.

Zdaniem szefa świętokrzyskich struktur partii Wolni i Solidarni istnieje możliwość ściągnięcia amerykańskiego kapitału do Kielc, ale nie jest to ładne przedsięwzięcie. - Patrząc z perspektywy reprezentanta AmCham chciałbym zauważyć, że głównym założeniem Izby jest wszelakiego rodzaju wsparcie swoich członków, czyli amerykańskiego kapitału w Polsce. W tym przypadku widziałbym jakieś szanse współpracy na zasadzie przedstawienia atrakcyjnej oferty ze strony miasta czy województwa. Aby taka oferty była efektywna, musiałoby być wykonanych szereg analiz z perspektywy silnych stron, jakie oferuje miasto czy województwo i potrzeb ze strony firm amerykańskich. Nadmieniając chociażby takie elementy jak wyselekcjonowanie odpowiednich sektorów gospodarczych czy wielkość firm i tempo rozwoju tych przedsiębiorstw. W tym miejscu celowo przytoczyłem ten ostatni element, ponieważ około 70 procent kapitału amerykańskiego w Polsce to są reinwestycje. Często dobrze już prosperujące przedsiębiorstwa w naszym kraju szukają nowych atrakcyjnych miejsce pod poszerzenie swojej działalności. I w tym miejscu widziałbym szanse efektywnej współpracy z AmCham do zachęcenia jej członków do reinwestycji w naszym mieście i województwie - mówi Andrzej Lubelski.

Marcin Różycki ze stowarzyszenia Bezpartyjny i Niezależny podkreśla, że podczas spotkania w Warszawie prowadzono kurtuazyjnej rozmowy z Ambasadorem USA w Polsce - Paulem W. Jones oraz Tonym Housh - prezesem Amerykańskiej Izby Handlowej w Polsce. Jak zaznacza, podjęto także próbę zainteresowania członków AmCham inwestowaniem w Kielcach podczas rozmowy z Dorotą Dąbrowska-Winterscheid - dyrektor zarządzającą Amerykańskiej Izby Handlowej w Polsce.

- Poruszaliśmy tematy głównie gospodarcze dotyczące naszego regionu. Pytałem o warunki, przy jakich moglibyśmy zainicjować współpracę pomiędzy naszym miastem a AmCham. Ustaliliśmy, że przydałaby się przede wszystkim osoba do pierwszego kontaktu, która ogarnie pierwsze pytania i odpowiedzi. Trzeba tez przygotować ofertę o mocnych stronach naszego miasta, dla których potencjalny inwestor mógłby wybrać tą lokalizację. Pani Dorota zadawała mnóstwo pytań o bezrobocie, o tereny inwestycyjne. Dużo rozmawialiśmy na temat Kieleckiego Parku Technologicznego oraz Targów Kielce. Zgodnie ustaliliśmy, że konieczne jest następne spotkanie aby porozmawiać o szczegółach naszej ewentualnej współpracy - relacjonuje Marcin Różycki.

- Dodatkowo z Andrzejem Lubelski uzgodniliśmy, że zarząd świętokrzyski partii Wolni i Solidarni Kornela Morawieckiego wspólnie ze Stowarzyszeniem Kamila Suchańskiego Bezpartyjny i Niezależny oraz z innymi organizacjami, dla których rozwój lokalnej gospodarki jest jednym z priorytetów, powinniśmy zjednoczyć siły w celu stworzenia oferty, która mogłaby zachęcić amerykański kapitał do inwestycji w Kielcach - dodaje Marcin Różycki.

TOP10 najbardziej niebezpiecznych krajów na wakacje 2018

Wakacje 2018. Jedziesz do tych krajów? Sprawdź na co warto się zaszczepić!

TOP 10: Plaże nudystów w Polsce [18+] Jak wyglądają?

Nietypowe zwyczaje ślubne na świecie - TOP 10

Czy wiesz co zamówić w smażalni? Sprawdź, których ryb powinno się unikać!