Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Andrzej Szejna, kandydat na prezydenta Kielc, ogłasza konsultacje i kompletuje drużynę

Paweł WIĘCEK
Andrzej Szejna. Ma 40 lat. Mieszka w Warszawie, pochodzi z Końskich. Żona Sylwia, syn Juliusz i córka Aurelia. Radca prawny i ekonomista. Ukończył Uniwersytet Warszawski, Uniwersytet Wiedeński i Szkołę Główną Handlową w Warszawie. Były wiceminister gospodarki, poseł do Parlamentu Europejskiego w latach 2004-2009. Biegle zna cztery języki obce: angielski, niemiecki, francuski i rosyjski.
Andrzej Szejna. Ma 40 lat. Mieszka w Warszawie, pochodzi z Końskich. Żona Sylwia, syn Juliusz i córka Aurelia. Radca prawny i ekonomista. Ukończył Uniwersytet Warszawski, Uniwersytet Wiedeński i Szkołę Główną Handlową w Warszawie. Były wiceminister gospodarki, poseł do Parlamentu Europejskiego w latach 2004-2009. Biegle zna cztery języki obce: angielski, niemiecki, francuski i rosyjski.
Szef Sojuszu Lewicy Demokratycznej w regionie mówi, że chce przeprowadzić konsultacje z mieszkańcami na temat swojej koncepcji zmiany i rozwoju miasta. Zamierza także poprosić kielczan o ocenę pracy najważniejszych urzędników z ratusza. - O Wojciecha Lubawskiego nie będę pytał - zaznacza.

Andrzej Szejna ogłosił swój start w przyszłorocznych wyborach prezydenta Kielc w poniedziałek. Jak podkreślił, do podjęcia decyzji skłonił go wynik sondy przedwyborczej na portalu ECHODNIA.EU. Przewodniczący Sojuszu w regionie zdobył 15,4 głosów i zajął trzecie miejsce wśród potencjalnych kandydatów.

Po tej deklaracji Szejna we wtorek ogłosił, że niebawem rozpocznie cykl konsultacji z mieszkańcami Kielc. - Chcę mieć pewność, iż moje koncepcje zmiany i rozwoju miasta są zgodne z oczekiwaniami ludzi, którzy tu żyją - wyjaśnia.

Jak dodaje, jednym z elementów tych działań będzie ocena jakości pracy osób, które sprawują obecnie najważniejsze funkcje w ratuszu. - O pana prezydenta Lubawskiego nie będę pytał, bo na jego temat mam wyrobioną opinię - zaznacza.

- Dzięki konsultacjom chcę dobrać sobie zespół współpracowników, którzy pokierowaliby razem ze mną Kielcami mądrzej i skuteczniej niż dzisiejsza ekipa. Ale to też nie jest tak, że już kogoś z góry sobie wymyśliłem na konkretne stanowiska albo że wykluczam wszystkich dzisiejszych urzędników prezydenta, bo wśród nich również dostrzegam wiele wartościowych osób - podkreśla Andrzej Szejna.

Jak zaznacza, konsultacje będzie prowadził poprzez osobiste spotkania z kielczanami oraz za pośrednictwem internetu. - Chcę być w stałym kontakcie z każdym, kto chciałby podzielić się ze mną swoimi radami i opiniami. Kielce muszą być rządzone nie przez układ, ale przez wszystkich mieszkańców i ja im to chcę zagwaratnować - mówi.

Jak dodaje, wciąż zamierza wystartować w majowych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Ocenia, że to nawet w razie przegranej zwiększy jego szansę na elekcję w wyścigu prezydenckim. - Nie ukrywam tego, bo jestem szczerym człowiekiem - zaznacza Andrzej Szejna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie